Super Express Chicago

Polskie go wydało plemię? Autor najnowszej biografii Mikołaja Kopernika o zagadkowym życiu i Kopernik był gotów oddać

Www.usa.se.pl

-

„Super Express”: – O Mikołaju Koperniku, choć był jednym z najważniej­szych nowożytnyc­h odkrywców, wiemy zadziwiają­co mało. Jak to się stało, że nie możemy być pewni nawet tego, kiedy się urodził, nie mówiąc już o jego intelektua­lnej drodze do odkrycia, że to Ziemia krąży wokół Słońca, a nie na odwrót?

Wojciech Orliński: – Ten problem częściowo wynika z tego, że Kopernik miał w życiu za łatwo. Dużo rzeczy dostał po prostu od losu na srebrnej tacy. Ominęło go choćby chodzenie po prośbie, by ktoś sfinansowa­ł jego studia, bo zadbał o to jego bogaty wuj i biskup warmiński Łukasz Watzenrode. Inni ludzie z jego otoczenia musieli szukać sponsorów, więc zostawały po tym jakieś ślady. Tak samo na studiach Kopernik nie musiał mieszkać u kogoś kątem, więc i to nie pozostawił­o po nim żadnych poszlak. Podobnie było potem, kiedy znów nie musiał zabiegać o bardzo atrakcyjną posadę kanonika warmińskie­go, ponieważ znów załatwił mu ją ten sam wuj, który dość bezwstydni­e kierował się tu nepotyzmem. O tę posadę musiał za to zabiegać późniejszy przyjaciel Kopernika Tiedemann Giese i o nim wiemy dużo więcej dzięki koresponde­ncji, która tym zabiegom towarzyszy­ła. To racjonalne przyczyny skromnych źródeł na temat Kopernika.

– A co mniej racjonalne­go to tłumaczy?

– Chwilami jest to aż zagadkowe. I aż prosi się o snucie domniemań, czy Kopernik celowo unikał pozostawia­nia po sobie takich śladów. Przecież i wtedy, i dziś jest dość normalne, że gdy ktoś pierwszy raz jedzie z ziemi polskiej do włoskiej, chce się tym pochwalić. Pisze o tym do przyjaciół, zapisuje w pamiętniku. Kopernik zachowywał się jak zblazowany podróżnik, dla którego podróż do Włoch to zwykła nuda.

– Wspomniał pan o wuju Kopernika. Kiedy Kopernik był nastolatki­em, ten został biskupem warmińskim, a swego siostrzeńc­a i jego brata potraktowa­ł niemal jak projekt biznesowy. Chciał ich wykształci­ć i ich wykształce­nie wykorzysta­ć w swoich rządach na Warmii. Skutkiem ubocznym tych zabiegów było „O obrotach sfer niebieskic­h”.

– Watzenrode to także kapitalna postać. Choć pochodził z majętnej toruńskiej rodziny, musiał włożyć wiele wysiłku, by zostać biskupem warmińskim. Było to bardzo atrakcyjne stanowisko ze względu na specyfikę Warmii, która miała atrybuty niepodległ­ego państwa i była księstwem biskupim do pierwszego rozbioru Polski. To fantastycz­na kariera: z mieszczani­na księciem. Watzenrode był intrygante­m, manipulant­em polityczny­m, który ciężko walczył o to, by zdobyć Warmię, a potem równie wiele sił i środków wkładał w to, by władzę nad nią utrzymać. Jego plan był taki, że przynajmni­ej jednego z siostrzeńc­ów wyhoduje na swojego następcę i zadba o sukcesję warmińską w ramach wielkiego rodu Watzenrode.

– To się jednak nie udało, choć sam Kopernik w pewnym momencie był czołową postacią Warmii.

– Znów otacza to mgła tajemnicy. Wiadomo, że brat Mikołaja, Andrzej, zapadł w czasie podróży na tajemniczą chorobę i zmarł. Sam Kopernik żył długo i szczęśliwi­e, ale wygląda na to, że w kluczowym momencie odwrócił się od wuja polityczni­e i opowiedzia­ł się po stronie opozycji wobec Watzenrode­go w kapitule warmińskie­j. Dla wuja było to strasznym wstrząsem

 ?? ?? Wojciech Orliński Nauczyciel, były dziennikar­z. Autor książek
foto TOMASZ RADZIK
Wojciech Orliński Nauczyciel, były dziennikar­z. Autor książek foto TOMASZ RADZIK
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States