Półfinałowe pary LN
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski w ciągu kilkunastu dni chce skompletować sztab. Portugalczyk jest już po rozmowach z Łukaszem Piszczkiem i Tomaszem Kaczmarkiem. Ich udział w zespole Santosa bardzo popiera prezes PZPN Cezary Kulesza (61 l.).
Piszczka prawie nikomu nie trzeba przedstawiać. To legenda Borussii Dortmund, która wielkiej piłki uczyła się od Jürgena Kloppa. Piłkarska kariera i trenerskie zapędy „Piszcza” przydałyby się Santosowi przy budowaniu drużyny. Tomasz
Kaczmarek (39 l.) z kolei to utalentowany trener, który niedawno pracował w Lechii Gdańsk, a jeszcze przed „30” był asystentem Boba Bradleya w reprezentacji Egiptu.
– W poniedziałek odbyły się rozmowy między nimi i Santosem. Z mojej strony jest chęć zatrudnienia Łukasza Piszczka i Tomasza Kaczmarka w roli asystentów. Decyzja teraz jest po ich stronie. Pewnie porozmawiają z rodziną, prześpią się z tym tematem i szybko dadzą nam odpowiedź – powiedział Kulesza.
Prezes PZPN wierzy, że Santos będzie troszczył się również o rozwój całej polskiej piłki. w kość od nowego selekcjonera Polaków. Ale wspomina go z wielkim sentymentem
N– Zadeklarował się, że będzie mieszkał w Warszawie – zaznaczył szef związku. – Chcemy korzystać z jego doświadczenia. Rewolucji w polskiej piłce jednak nie będzie. Trener Santos sam powiedział, że chcemy się doskonalić. A gdy przyjdzie słabszy wynik kadry, to i tak usłyszę, że nie ma szkolenia w Polsce. Wszyscy oczekujemy, tak jak trener, zwycięstw. Santos powiedział, że chce każdy mecz wygrać i ja jestem za tym. Nie każde spotkanie pewnie da się wygrać, bo taka jest piłka – stwierdził prezes Kulesza.
Gospodarz finałowego turnieju trzeciej edycji Ligi Narodów, Holandia, 14 czerwca w Rotterdamie zagra z Chorwacją, a dzień później w Enschede Hiszpania zmierzy się z Włochami – takie pary półfinałowe wskazał los w trakcie losowania w siedzibie UEFA w Nyonie. Mecze o trzecie miejsce oraz o złoto odbędą się 18 czerwca.