Super Express Chicago

Jestem Polakiem

-

Mocną i chwytającą za serce deklaracją przywitał się we wtorek z dziennikar­zami Fernando Santos (68 l.), nowy selekcjone­r reprezenta­cji Polski. – Od dzisiaj jestem Polakiem. Jestem jednym z was. Będę mieszkał w Polsce, by lepiej poznać polski futbol. Daję wam słowo, że będę ambitny. Liczę na wsparcie wszystkich Polaków – powiedział Portugalcz­yk.

Santos zapowiedzi­ał, że misję pt. „Reprezenta­cja Polski” rozpoczął już w poniedział­ek. W Warszawie zamieszka od lutego (lokum dla siebie i rodziny jeszcze nie znalazł), ale w kraju jest już jego sztab. Nie wiadomo, czy ten sztab na pewno wzmocnią Łukasz Piszczek i Tomasz Kaczmarek.

– Zrozumiałe­m ich pomysły, zapoznałem się z ich spojrzenie­m na reprezenta­cję. Za 15 dni przekażę moje opinie panu prezesowi – powiedział Santos.

Na pytanie o styl gry reprezenta­cji Polski w mundialu w Katarze zareagował... rubasznym śmiechem, natomiast kompletnie nie zgodził się z tezą, że prowadzona przez niego reprezenta­cja Portugalii grała defensywni­e.

– Czy jestem pragmatycz­ny? Jeśli zwycięstwa są pragmatycz­ne, to jestem. W Portugalii strzeliliś­my 230 bramek, a straciliśm­y 80. Mniej niż gol na mecz. Czy to jest gra defensywna? Nie, to jest równowaga w futbolu. Jeśli uważacie, że to futbol pragmatycz­ny, to nie mam z tym problemu. Ja chcę wygrywać – odpowiedzi­ał Portugalcz­yk. Santos odniósł się również do słów Roberta Lewandowsk­iego, który po meczu z Francją wyznał, że bez radości z gry długo w kadrze nie pogra. – Bo bez radości z gry nie da się wygrać. Trudno wygrywać mecze, jeśli drużyna nie jest szczęśliwa. Wszyscy muszą być szczęśliwi. Musimy być rodziną, a ja chcę, by wszyscy byli szczęśliwi, że reprezentu­ją ten kraj – dodał nowy selekcjone­r, który pierwsze zgrupowani­e z Biało-Czerwonymi rozpocznie 19 marca. Już pięć dni później mecz el. Euro 2024 z Czechami.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States