Z teściową!
Katarzyna Cichopek (41 l.) i Maciej Kurzajewski (50 l.) nie chcą już żyć na dwa domy i szukają dla siebie nowego lokum, w którym zamieszkają nie tylko z dziećmi aktorki, lecz także... mamą Maćka. Według naszych ustaleń pani Teresa bardzo polubiła przyszłą synową i cieszy się, że to właśnie z nią jej syn układa sobie życie po rozwodzie z Pauliną Smaszcz (50 l.).
Związek prowadzących „Pytanie na śniadanie” wkracza na wyższy poziom. Nie muszą już ukrywać swojej miłości przed światem, ale wciąż mieszkają oddzielnie.
Maciek ma dom w Starej Miłosnej, a Kasia mieszkanie bliżej centrum – na Sadybie. Wkrótce ma się to zmienić.
Jak dowiedział się „Super Express”, od kilku tygodni intensywnie szukają nowego domu, w którym będą mieszkać z dziećmi Kasi: Adamem (14 l.) i Helenką (10 l.), mamą Maćka oraz oczywiście ze zwierzakami: psem Bono i świnką morską.
– Kasia i Maciej budują rodzinne więzi. Dzieci aktorki polubiły jej nowego partnera, spędzają razem czas. Podobnie synowie Maćka. Oni także darzą sympatią jego nową ukochaną – mówi nasz informator. – Szukają domu w lokalizacji, która zapewni dzieciom szybki dojazd do szkoły. Sytuacja na rynku nieruchomości nie jest najlepsza, ceny są coraz wyższe, ale wierzą, że uda im się coś znaleźć w rozsądnej cenie jeszcze przed ślubem. Pani Teresa choruje, a Maciek nie chce zostawiać jej samej. Seniorka traktuje Kasię jak córkę, polubiła także przyszywane wnuki. Cieszy się, że po rozwodzie z Pauliną jej syn znalazł tak wspaniałą kobietę – dodaje.
Para wykluczyła zamieszkanie w Starej Miłosnej w domu dziennikarza. – Wymaga on remontu, a dodatkowo jest za daleko od szkoły i mieszkania Marcina (Hakiela – red.), z którym Kasia ma naprzemienną opiekę – słyszymy.