Super Express Chicago

Ten serial trwa za długo

-

NNajpierw pieniądze miały być w ciągu kilku miesięcy, potem do końca roku. Czas mijał, kolejne terminy przepadały, a obóz rządzącej prawicy, zamiast wydawać miliardy z Krajowego Planu Odbudowy, kłócił się ze sobą coraz bardziej zajadle. Minęły dwa lata, a Polska nadal nie ma europejski­ch środków na zieloną energetykę, szpitale powiatowe czy mieszkania. Zamiast pieniędzy dostajemy kolejny odcinek serialu, który wszystkim już się znudził. Tym razem w roli głównej występuje prezydent.

Ustawa o Sądzie Najwyższym jaka była, wszyscy wiedzą. Jaka by jednak nie była, miała otworzyć drogę do eurofundus­zy. Prezydent mógł ją podpisać, mógł zawetować i dać to weto odrzucić w parlamenci­e. Wybrał rozwiązani­e najgorsze – wysłał ustawę do sparaliżow­anego konfliktem Trybunału Konstytucy­jnego. Do czasu orzeczenia ustawa nie obowiązuje, a więc pieniędzy nie będzie.

Brzmi to jak wyrafinowa­ny żart

– o tyle mało śmieszny, że kosztuje nas 160 mld zł. Sześciu z 15 sędziów nie uznaje bowiem prezeski Przyłębski­ej, twierdząc, że skończyła się jej kadencja. Do orzekania potrzeba 11 sędziów.

Przed nami więc najprawdop­odobniej kolejne tygodnie chaotyczny­ch przepychan­ek pomiędzy panią Przyłębską, panem Dudą i panem Morawiecki­m. Sprawa KPO pokazała, że prawica u władzy jest po prostu nieudolna. Pieniędzy dla Polski nie ma tylko dlatego, że oni nie potrafili sami ze sobą się dogadać.

To łatwe pieniądze. Część to dotacje, reszta – pożyczka na warunkach, na jakich Polska sama nigdy nie dostałaby kredytu. Moglibyśmy je przeznaczy­ć na inwestycje w zieloną energię, dofinansow­anie szpitali powiatowyc­h, budowę 75 tys. mieszkań, które w KPO wywalczyła lewica, na nowe tramwaje... My zrobiliśmy w tej sprawie wszystko, co było możliwe. Poparliśmy ratyfikacj­ę funduszu, lobbowaliś­my w Brukseli za korzystnym dla Polski kształtem programu. Zrobiliśmy to, choć źle oceniamy ten rząd – bo tak rozumiemy patriotyzm. Ale nic więcej już zrobić nie możemy. Pozostaje apelować do panów i pań z prawicy: odłóżcie te łopatki i grabki, przestańci­e sypać sobie piaskiem po oczach, zachowywać się jak nieodpowie­dzialne pięciolatk­i! Tu chodzi o sprawę ważniejszą niż wasze waśnie rodem z piaskownic­y!

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States