Morawiecki w Arabii
Takie przerażające sceny ogląda się zwykle jedynie w filmach. Biuro prokuratora generalnego Maryland opublikowało nagranie z koszmarnego wypadku, do którego doszło w Baltimore. Przez uciekającego przed policją złodzieja samochodu zginął przechodzień, a cztery osoby zostały ranne. Jednak policjanci również mogą mieć kłopoty.
Nagranie z wypadku grozy jest jednym z dowodów, które mogą przysporzyć kłopotów policji z Baltimore, MD. 8 lutego przed 9 pm detektywi zauważyli na ulicy kradzionego hyundaia i dali znać dyspozytorowi. Na podaną przez radio informację odpowiedział patrolujący radiowozem okolicę oficer Devin Yancy, który próbował zatrzymać pojazd. Kierowca jednak się nie zatrzymał. Yancy ruszył za nim, ale po chwili dyspozytor polecił mu zaprzestanie pościgu. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później czarny huyndai wpadł na skrzyżowanie North Wolfe Street i East North Avenue, gdzie zderzył się z sedanem.
Na nagraniu z miejskich kamer widać, jak oba auta wpadają na chodnik, uderzają w pieszego, a czarna osobówka wbija się w ścianę narożnego, opuszczonego budynku. Sekundy później ceglana budowla składa się jak domek z kart, a gruz zasypuje auta. Na pomoc uwięzionym we wrakach ludziom ruszyli policjanci, którzy wydostali dwie osoby z kradzionego hyundaia i troje rannych z drugiego auta. – „Pieszy, 54-letni Alfred Fincher z Baltimore, został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia. Kierowca hyundaia został zatrzymany przez policję” – poinformował w oświadczeniu Prokurator Generalny Maryland Anthony G. Brown (62 l.).
Rodzina 54-latka wynajęła prawnika i czeka na wynik śledztwa, które ma ustalić czy policjanci nie przekroczyli uprawnień prowadząc pościg. Zgodnie z prawem w Baltimore nie mogą ścigać sprawców przestępstw przeciwko mieniu.
Zacieśniamy współpracę z Arabią Saudyjską. We wtorek w Rijadzie premier Mateusz Morawiecki (55 l.) spotkał się z następcą tronu Królestwa Arabii Saudyjskiej, premierem Mohammedem bin Salmanem (38 l.). Polska dywersyfikuje dostawy ropy naftowej z całego świata i dla nas Arabia Saudyjska staje się coraz ważniejszym partnerem – napisał szef rządu na Twitterze.
Wizyta premiera na Bliskim Wschodzie ma przynieść Polsce wartościowe inwestycje. Szef rządu odwiedził we wtorek Rijad, gdzie spotkał się następcą tronu Królestwa Arabii Saudyjskiej, premierem Mohammedem bin Salmanem. Już po powrocie do kraju Morawiecki opowiedział o tej wizycie. - Bardzo owocne spotkanie z następcą tronu i premierem rządu Arabii Saudyjskiej, było okazją do omówienia strategicznej współpracy pomiędzy naszymi krajami - napisał Morawiecki. - Rozmawialiśmy o tym, jak polskie firmy mogą dostarczać do Arabii swoje produkty i usługi. Dla nas kluczowe jest bezpieczeństwo energetyczne, a dla Arabii Saudyjskiej – bezpieczeństwo żywnościowe - wskazał Morawiecki.