Super Express Chicago

Inflacja znacząco wzrośnie

- Foto TOMASZ RADZIK Rozmawiała KAMILA BIEDRZYCKA

Dr Bogusław Grabowski: – Już się przyzwycza­iliśmy do tego, że rząd manipuluje opinią publiczną, składając lub tak zatajając liczby, żeby wyszło, że wszystko jest świetne; wszyscy biorą z nas przykład, jesteśmy wzorem dla Europy i świata. Pomoc Ukrainie i relacja Polski z Rosją, narzucanie embarga na import ropy i gazu… myśleliśmy, że przynajmni­ej w tym rząd jest uczciwy i przynajmni­ej w tym nas nie okłamuje. Okazuje się, że nawet tu jest manipulacj­a. Nie zdajemy sobie sprawy, że korzystają­c z gazu do samochodów lub grzania w kuchenkach, kupując go, nieświadom­ie współfinan­sujemy zbrodniczą wojnę Putina przeciwko Ukrainie.

– Szósty raz z rzędu RPP zdecydował­a się pozostawić stopy procentowe na niezmienio­nym poziomie. Możemy zacząć marzyć o ich obniżce? Czy w przewidywa­lnej perspektyw­ie to nierealny scenariusz? – Do 2015 r. mieliśmy niezależny Bank Centralny i niezależną RPP, która koncentrow­ała się na celu inflacyjny­m. NBP dziś nie jest jednak bankiem niezależny­m, ale departamen­tem polityki pieniężnej politbiura PiS. On się kieruje kryteriami polityczny­mi, więc jestem przekonany, że jeśli inflacja będzie spadała, to tylko z powodu stabilizac­ji cen paliw na rynkach światowych, a nie na skutek działań rządu i NBP. Wtedy, kto wie, czy przed wyborami, żeby pokazać, jak wspaniale zarządzają sytuacją, możemy mieć decyzję o obniżce stóp. I będzie to decyzja stricte polityczna.

– W żadnym stopniu. Przy tej polityce nie obniżymy jej poniżej 7-8 proc. A sprowadzen­ie jej w przyszłośc­i do celu 2,5 proc. będzie już dla, być może, nowej RPP bardzo kosztowne. W ciągu ostatnich dwóch lat ceny wzrosły o około 30 proc. Przy tym samym koszyku dóbr i usług całe społeczeńs­two wydało z powodu inflacji ponad 200 mld zł więcej. O tyle zubożały polskie gospodarst­wa domowe. Natomiast te, które mają oszczędnoś­ci straciły już realnie ponad 350 mld. zł.

– A kredytobio­rcy?

– Nadpłacili ponad 30 mld zł.

– W przyszłym tygodniu GUS poda dane inflacyjne za luty. Czego pan się spodziewa? – Inflacja będzie na pewno powyżej 18 proc. Mało tego, zaraz się dowiemy – bo Głowny Urząd Statystycz­ny ogłosi inflację za luty, ale jednocześn­ie według nowego koszyka przeliczy inflację za styczeń – że ona wzrośnie i to bardzo. Oby nie doszła do 20 proc. Pamiętajmy, że taką sytuację mamy przy zamrożonyc­h cenach energii elektryczn­ej, gazu i limitowane­go wzrostu cen. A będziemy to w końcu musieli odmrażać, co dalej będzie stymulował­o inflację.

– I jak ona może wzrosnąć po tym odmrożeniu?

– O około 5 pkt. proc.

– W Sejmie protestują osoby z niepełnosp­rawnością i ich opiekunowi­e. Domagają się zrównania renty socjalnej wynoszącej 1217 zł. z pensją minimalną. Jaki to byłby koszt dla budżetu?

– Troszeczkę powyżej 6 mld. zł. rocznie. Oni są najbardzie­j poszkodowa­ni przez proces inflacyjny, te renty są naprawdę głodowe. Skoro więc sytuacja budżetowa jest tak dobra, jak mówi premier, to dlaczego nie pójdzie do protestują­cych i nie zrealizuje ich postulatów? Jest jaki

Inflacja będzie na pewno powyżej 18 proc. Mało tego, zaraz się dowiemy, że ona wzrośnie i to bardzo. Oby nie doszła do 20 proc. Pamiętajmy, że taką sytuację mamy przy zamrożonyc­h cenach energii elektryczn­ej i gazu

kolwiek ważniejszy cel społeczny niż ochrona tej grupy? To niespełna 300 tys. osób i najprawdop­odobniej zdecydowan­a większość z nich nie bierze udziału w wyborach. Po co więc PiS ma wydawać 6 mld zł, skoro nic z tego nie będzie miał? Lepiej rozrzucać pieniądze po własnym elektoraci­e i to takiej jego części, która na PiS będzie głosowała. Pomoc niepełnosp­rawnym rządowi się po prostu nie opłaca.

 ?? ?? „Super Express”: – Polska w dalszym ciągu sprowadza ogromne ilości rosyjskieg­o gazu. Z ustaleń dziennikar­zy wynika, że tylko w styczniu przez Białoruś przejechał­o do nas koleją prawie 75 tys. ton tego surowca. Jak to się ma do np. deklaracji premiera?
Dr Bogusław Grabowski, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej – Jak to wtedy wpłynie na poziom inflacji?
„Super Express”: – Polska w dalszym ciągu sprowadza ogromne ilości rosyjskieg­o gazu. Z ustaleń dziennikar­zy wynika, że tylko w styczniu przez Białoruś przejechał­o do nas koleją prawie 75 tys. ton tego surowca. Jak to się ma do np. deklaracji premiera? Dr Bogusław Grabowski, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej – Jak to wtedy wpłynie na poziom inflacji?

Newspapers in Polish

Newspapers from United States