Chcą skrócić wiek emerytalny! Sejm rozpatruje dwa projekty w sprawie emerytur stażowych
Sejm zajął się dwoma projektami ustaw, k tóre mają wprowadzić emerytury stażowe, czyli zależne nie od wieku, ale od stażu pracy. Prawo do nich mogą uzyskać osoby, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy: 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Według ekspertów, pomysł emerytur stażowych jest szkodliwy, bo oznacza skróce- nie wieku emerytalnego dla czę ści Polaków.
Sejm rozpatruje dwa projekty, zamrożone przez parlament poprzedniej kadencji. Chodzi o obywatelski projekt – stworzony przez prezydenta Andrzeja Dudę wraz z „Solidarnością” oraz o projekt przygotowany przez Lewicę. Oba projekty dotyczą wprowadzenia do polskiego systemu prawnego emerytury przysługującej z tytułu osiągniętego okresu ubezpieczenia tj. emerypo tury stażowej, dla osób urodzonych 31 grudnia 1948 r., czyli osób objętych nowym systemem emerytalnym, które osiągnęły okres składkowy i nieskładlat kowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn. W uzasadnieniu obywajest telskiego projektu zaznaczono, że „ to rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi osób, które ze względu na utratę sił będącą konsekwencją długiego okresu wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie kontynuować jej wykonywania aż do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego”. Emerytury stażowe oznaczają skrócenie wieku emerytalnego. Dr Marcin Wojewódka radca prawny, były wiceprezes ZUS oceni ł w „Rzeczpospolitej”, że przy takiej demografii, jaką mamy ie w Polsce, będziemy skazami na nisk świadczenia, do których trzeba będzie więcej dokładać z budżetu.