AN CZEKAŁ AŻ ĆWIERĆ WIEKU, BY DOKOŃCZYĆ EKRANIZACJĘ TRYLOGII SIENKIEWICZA dauHoffmana
Ww1 6– w2 u a eg e2 p2
Strzał w dziesiątkę
W filmie nie zagrało jednak dwóch innych aktorów, na których Hoffmanowi zależało. Początkowo typowany do roli Bohuna, Bogusław Linda, zrezygnował z udziału w produkcji, ze względu na zdjęcia do „Pana Tadeusza” Andrzeja Wajdy. Cezarego Pazurę z kolei Hoffman chciał obsadzić jako Rzędziana. Aktor miał jednak zobowiązania w związku z serialem „13 posterunek” i nie był w stanie wziąć na siebie tak dużej roli. O ile tego drugiego łatwo zastąpił Wojciech Malajkat, o tyle długo trwały poszukiwania do roli kozackiego pułkownika. Ostatecznie zdecydowano się obsadzić rosyjskiego aktora – Aleksandra Domagarowa. I był to strzał w dziesiątkę.
Znacznie bardziej kontrowersyjny był wybór Izabelli Scorupco (53 l.) na Helenę Kurcewiczówną. Choć aktorkę, po roli w „Golden Eye” u boku Pierce’a Brosnana, uważano za światową gwiazdę, to zarzucano jej, że nie spełnia warunków, by zagrać ukochaną Jana Skrzetuskiego. Była blondynką a nie brunetką, jak jej literacki pierwowzór. Hoffman nie przejmował się tymi zarzutami i ponownie udowodnił, że nie popełnia błędów obsadowych. Takich błędów nie popełnił także w swoich pozostałych decyzjach – późniejszego męża Kurcewiczówny zagrał Michał Żebrowski, amant kina lat 90. oraz 2000, zaś Zagłobę sam Krzysztof Kowalewski. Ponadto na ekranie pojawia się czołówka polskiego aktorstwa, m.in.: Ewa Wiśniewska, Andrzej Seweryn i Gustaw Holoubek.
Początkowo planowano realizować „Ogniem i mieczem” w plenerach Ukrainy, lecz po wizji lokalnej reżyser zrezygnował z tego zamysłu. Ostatecznie całość kręcono w Polsce, m.in. w skansenie w Sierpcu, w Biskupinie oraz na poligonie w Biedrusku pod Poznaniem. Efekty specjalne do filmu zrealizowała firma odpowiedzialna m.in. za „Terminatora 2” oraz „Braveheart – Waleczne Serce”, a budżet wynosił 8 milionów dolarów. Według Hoffmana był i tak raczej skromny, gdyż w Stanach koszt produkcji wyniósłby 100 milionów. Obraz zdobył liczne nagrody w Polsce i za granicą, lecz uznaniem międzynarodowym nie zdołał dorównać nominowanemu do Oscara „Potopowi”.
Marzy o wielkich produkcjach
Reżyser w marcu skończy 92 lata. Choć w niedawnych wywiadach opowiadał o tytułach, których realizacja wciąż mu się marzy, właśnie ze względu na wiek postanowił wycofać się z życia artystycznego przeszło dekadę temu. Na stałe mieszka ze swoją trzecią żoną, Jagodą Prądzyńską, w Sikorach Juskich na Mazurach. Choć wciąż stara się pozostać aktywnym, kilka lat temu zdradził, że po latach palenia papierosów ma chore płuca i nie może już żyć bez koncentratora tlenu.