Ma na sobie 0,5 tys. zł
Bez drogiego sprzętu nie byłoby sukcesów Kubackiego
Dawniej skakali na drewnianych nartach, w skórzanych butach, ubrani w wełniane swetry i spodnie oraz czapeczki z pomponikiem. Dzisiaj skoczkowie narciarscy światowej klasy używają sprzętu zaawansowanego technologicznie i dość drogiego.
Dzięki pomocy Marka Siderka, dyrektora sportowego PZN i sędziego międzynarodowego skoków, policzyliśmy, ile jest warte wyposażenie startowe Dawida Kubackiego (30 l.) i jego rywali.
Jednoczęściowy kostium skoczka szyty jest na jego miarę, z tkaniny zawierającej gumę pokrytą materiałem. Narty wykonane są z kompozytów, lekkich i elastycznych. Metalowe zapięcia nart niwelują ruchy boczne pięt w trakcie lotu.
Wartość sprzętu używanego do jednorazowego startu w Pucharze Świata czy mistrzostwach świata przekracza 10 000 zł. W trakcie zimowego sezonu zawodnik używa trzech, czterech par nart oraz kilku kombinezonów, jednego kasku. Sprzęt trzeba jeszcze przygotować, co powoduje kolejne koszty, nawet do 3000 zł za jedną parę nart przed każdym startem: nacinanie ślizgów, użycie odpowiednich parafin i proszków syntetycznych itd., wszystko przy użyciu drogich narzędzi.