Super Express Nowy Jork

Nie mamy planów zamykania gospodarki

- Jacek SASIN Wicepremie­r, minister aktywów państwowyc­h

„Super Express”: – Mamy w kraju coraz więcej zakażeń koronawiru­sem. Nie boi się pan, że znowu trzeba będzie zamykać gospodarkę?

Jacek Sasin: – To, że mamy wzrost zakażeń, nie jest zaskoczeni­em. O drugiej fali pandemii mówimy od dawna. Co do zamykania gospodarki – nie ma takich planów. Bogatsi o doświadcze­nia, stosujemy inną taktykę. Działamy bardziej punktowo. Ograniczen­ia wprowadzam­y tam, gdzie jest to potrzebne. Tu jednak apel, by nie lekceważyć zagrożenia i dla własnego bezpieczeń­stwa stosować się do reguł sanitarnyc­h. – Gospodarka we obostrzeni­a?

– Na razie pokazuje, że z koronawiru­sem radzi sobie całkiem nieźle. Dzięki szybkim i zdecydowan­ym działaniom, jakie podjęliśmy w rządzie, nie mamy ani lawinowego wzrostu bezrobocia, ani fali bankructw – jak dzieje się w wielu innych krajach. Oczywiście, mamy spadek gospodarcz­y, ale można powiedzieć, że na tle innych krajów wyglądamy dobrze. Nasze PKB spadło o 8,2 proc. W krajach takich jak Wielka Brytania czy Francja mamy do czynienia ze spadkami rzędu 20 proc. To, na czym teraz powinniśmy się koncentrow­ać, to by jak najszybcie­j przywrócić wzrost gospodarcz­y. Każdy kryzys to również szansa. Od tego, jak ją wykorzysta­my, może zależeć pomyślność gospodarcz­a kraju na wiele kolejnych lat.

– Giełdowa wartość spółek też spada. – Nie bardziej niż gospodarka. Zresztą trudno, by było inaczej, skoro na całym świecie mamy do czynienia z załamaniem koniunktur­y. Jest jasne, że musi się to odbijać również na spółkach. Ale po pierwsze – także one pokazują, że w warunkach, z jakimi mamy do czynienia, radzą sobie całkiem dobrze, po drugie – są takie, które mimo kryzysu mają doskona

łe wyniki finansowe. To dobrze, bo to właśnie spółki Skarbu Państwa będą w najbliższy­m czasie motorem wychodzeni­a kraju z kryzysu.

– Pana ten kryzys dotknął?

– Oczywiście. Jak nas wszystkich. Trzykrotni­e lądowałem już na kwarantann­ie i testach na koronawiru­sa. Cały resort, mimo że pracy związanej z wyciąganie­m gospodarki na prostą mamy mnóstwo, działa w podwyższon­ym reżimie sanitarnym. Niestety, generuje to również koszty. – O jakich konkretnie kosztach mówimy? Zakup urządzeń do bezdotykow­ego pomiaru temperatur­y?

– Zdarza się, że ze względu na koniecznoś­ć zachowania reguł bezpieczeń­stwa musimy sięgać po usługi, po które w normalnych warunkach byśmy nie sięgali. To np. ozonowanie pomieszcze­ń, zapewnieni­e pracowniko­m dozowników z płynem dezynfekuj­ącym, leasing komputerów dla osób pracującyc­h zdalnie czy mobilna obsługa wystąpień medialnych. To umowa wynikająca z zasad reżimu sanitarneg­o. – Podobno pracuje pan nad tajnym planem wyciągania gospodarki z kryzysu… – Wszyscy pracujemy nad tym planem. I to dynamiczni­e. Kluczem jest zaangażowa­nie spółek. Jeśli to się uda, możemy przejść przez ten kryzys nie tylko bez większych strat, ale nawet wzmocnieni.

– Kryzys spowodowan­y pandemią COVID wymusza znacznie większą niż dotychczas koordynacj­ę działań prezesów spółek Skarbu Państwa. Jak rozumiem, temu służyło niedawne spotkanie, na którym zobowiązał ich pan, by ze sobą współpraco­wali?

– To naturalna konsekwenc­ja tego, o czym rozmawiamy. To moja rola jako ministra aktywów. Rzeczywiśc­ie, zorganizow­aliśmy w ministerst­wie spotkanie, na którym wybrzmiało, że Skarb Państwa jako akcjonariu­sz oczekuje, by spółki z jego udziałem ściśle ze sobą współpraco­wały, szukały synergii i wszędzie tam, gdzie się tylko da, realizował­y wspólne projekty. To pozwoli zatrzymać pieniądze w kraju. Stawką zaś jest szybsze wychodzeni­e gospodarki z kryzysu.

Rozmowa z Jackiem Sasinem, wicepremie­rem, ministrem aktywów państwowyc­h

Kongres Kobiet powołuje fundusz wsparcia dla kobiet opozycji białoruski­ej

 ?? Foto PIOTR GRZYBOWSKI ??
Foto PIOTR GRZYBOWSKI

Newspapers in Polish

Newspapers from United States