JUŻ PO TRZECH LATACH Szelągowska RZUCIŁA TRZECIEGO MĘŻA

Mówią: do trzech razy sztuka. Ale tym razem znane porzekadło się nie sprawdziło. Dorota Szelągowska (40 l.) miała nadzieję, że jej trzecie małżeństwo będzie udane, tak się jednak nie stało. Jak dowiedział się „Super Express”, prezenterka złożyła pozew rozwodowy i czeka na termin rozprawy.

Dorota nie lubi opowiadać o swoim prywatnym życiu. Woli mówić o wnętrzach, które projektuje albo odwiedza. Pierwsze informacje o trzecim ślubie gwiazdy TVN pojawiły się pod koniec 2017 r. Potwierdzenie nadeszło kilka miesięcy później.

– Trafiliśmy na siebie w pracy i okazało się, że wiele nas łączy. Mój mąż jest unikalnym dowodem na to, że związki partnerskie istnieją. W nocy do dziecka wstajemy oboje, domem zajmujemy się po równo, on rano robi śniadanie. Cholera, to jest możliwe! – mówiła o związku z Michałem, reżyserem programów w TVN Style.

Uroczystość była skromna, nie zaproszono nawet mamy projektantki, znanej pisarki Katarzyny Grocholi (63 l.). – Ślub wzięliśmy w urzędzie w Wilanowie. My i czterech gości (...). Potem było 15-minutowe wesele w Dunkin Donuts, wydaliśmy na nie 65 zł. Wielki ślub już miałam. Nie zagwarantował mi szczęścia – wyznała, mając na myśli związek z Adamem Sztabą (45 l.). Projektantka i popularny kompozytor wzięli ślub po kilkunastu latach wspólnego życia... i szybko postanowili się rozwieść. Z pierwszym mężem, aktorem Pawłem Hartliebem, pobrali się natomiast w bardzo młodym wieku. Ich małżeństwo, którego owocem jest syn Antoni (19 l.), też się rozpadło. Do czterech razy sztuka?