DEBATA O ROLI FUNDUSZU TRÓJMORZA
Fundusz Trójmorza ma koncentrować się na projektach tworzących infrastrukturę transportową, energetyczną i cyfrową w regionie Trójmorza. W czasie Konferencji Europa Karpat została przeprowadzona debata na temat funduszu.
JERZY KWIECIŃSKI, prezes PGNIG, moderator debaty:
Inicjatywa Trójmorza łączy 12 krajów. To region od Bałtyku, po Adriatyk i Morze Czarne. Inicjatywa Trójmorza pozwala na współpracę, zapewnienie lepszego rozwoju społeczeństw i lepsze życie mieszkańców. Region Trójmorza zamieszkuje 114 mln osób, to 22 proc. ludności Unii Europejskiej. Generujemy PKB na poziomie 2000 mld euro, czyli niecałe 10 proc. PKB Unii. To pokazuje, że mamy większy potencjał, by się rozwijać. Brakuje nam dobrej infrastruktury transportowej, energetycznej i informatycznej. Potrzeba nam pieniędzy, by te projekty realizować. Stąd tak ważna rola Funduszu Inwestycyjnego Inicjatywy Trójmorza. Będzie on działał na zasadzie komercyjnej i uzupełniał środki publiczne – narodowe, samorządowe i europejskie.
BEATA DASZYŃSKA-MUZYCZKA, prezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego:
– Kraje na osi północ-południe, od Tallina po granice Bułgarii, to ważne szlaki handlowe i logistyczne. To ogromne, otwarte bramy przez morza Adriatyckie, Bałtyckie i Czarne, które mogą być doskonałym wehikułem do rozwoju gospodarczego tego regionu. Pod warunkiem, że będziemy te bramy potrafili połączyć infrastrukturą. A tej na osi północ-południe bardzo brakuje. W BGK zastanawialiśmy się, jak może dojść do rozwoju gospodarczego, jeśli nie będzie połączenia sił instytucji finansowych? Wtedy zrodził się pomysł utworzenia Funduszu Trójmorza. Jeden cel, jeden głos całego regionu, trzy sektory: energetyczny, transportowy i cyfrowy. Wszystkie niezmiernie ważne dla rozwoju współczesnej gospodarki. Raport, który został przygotowany na zlecenie BGK, mówi, że tylko w tych trzech sektorach potrzeba 600 mld euro. Nie mamy tych pieniędzy ani w środkach publicznych państw Trójmorza, ani w nowej perspektywie Unii Europejskiej. Stąd pomysł na założenie funduszu. Mamy dwa państwa na pokładzie, pięć państw reprezentowanych w radzie nadzorczej, w przyszłym tygodniu podpisujemy akt notarialny rozszerzający udziałowców o Estonię i Łotwę. Trwają uzgodnienia z kolejnymi pięcioma państwami. Umowę z firmą zarządzającą funduszem podpisaliśmy w lutym tego roku. Firma analizuje projekty, sześć jest już przygotowywanych do wdrożenia. Fundusz prowadzi rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi, inwestorami z Niemiec, Japonii, Australii, Korei Południowej. Rozmowy trwają, poszukujemy kapitału. Stany Zjednoczone zadeklarowały 1 mld dolarów i mam nadzieję, że spełnią obietnicę. Wielkość funduszu planujemy na 3–5 mld euro.
MAŁGORZATA JAROSIŃSKA-JEDYNAK, minister funduszy i polityki regionalnej:
– Państwa dwunastki, może z wyjątkiem Chorwacji, bardzo dobrze sobie radzą jeśli chodzi o wzrost PKB w ostatnich latach. W perspektywie 2014-2020 zostało zainwestowanych w te trzy obszary – energetykę, transport i cyfryzację – w tych 12 państwach 80 mld euro. Pandemia dała nam impuls do przemodelowania gospodarek tych 12 państw – mam na myśli łańcuchy dostaw i usług. Na tego typu przedsięwzięcia Komisja Europejska przeznacza środki finansowe. To właśnie ogromne zadanie dla polityki spójności, byśmy te projekty transportowe realizowali wspólnie, bo tam, gdzie można dojechać, tam rozwija się biznes. Jeżeli chodzi o Polskę, w ramach Krajowego Programu Odbudowy mówimy o ok. 57 mld euro, które będą do dyspozycji na cele związane z odbudowywaniem gospodarki i zwiększaniem jej odporności. Polityka Spójności w przypadku Polski to 66,8 mld euro – duże środki do zagospodarowania w obszarach strategicznych. Nie zapominajmy o alternatywnych środkach, które są w EBI, w EBOR, z których także można przy tych inwestycjach skorzystać.
ANDRZEJ ADAMCZYK, minister infrastruktury:
– Cieszę się, że wróciliśmy do dziedzictwa śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zainicjował realizację jednego z najważniejszych elementów Inicjatywy Trójmorza, czyli połączenia drogowego, które nazywamy Via Carpatia. Dzisiaj Via Carpatia razem z odnogami to 8,8 tys. km dróg. Niedawno spotkałem się z ministrem transportu Słowacji, który powiedział, że jest pomysł na fragment Via Carpatii w kierunku Polski, ale w budżecie państwa nie ma na to środków. Teraz możemy mu podpowiedzieć: powołajcie podmiot, który w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego zrealizuje tę inwestycję i skorzystajcie z Funduszu Inwestycyjnego Inicjatywy Trójmorza. Jesteśmy swoistym przykładem dla naszych partnerów, bo samo porozumienie Via Carpatii, które odnowiliśmy w 2019 r., to 10 państw, a my mamy zabezpieczone środki finansowe na cały przebieg trasy w naszym kraju. To połączenie będzie silnikiem rozwoju gospodarczego całego regionu. Ale połączeniem zainteresowani są także Białoruś, Litwa, Ukraina, Finlandia, Łotwa, Estonia, Turcja i Zachodnie Bałkany. Wspierają nas Niemcy. Nasz dobry przykład kazał Rumunom i Bułgarom przyjąć za priorytet budowę Via Carpatii, a na Węgrzech droga będzie zrealizowana już w 2023 r. Via Carpatia i autostrada A4 to ogromny zysk dla polskiej gospodarki. Zyska Rzeszów, który stanie się wielkim węzłem komunikacyjnym, podobnie Biała Podlaska.
TIIT RISALO, szef Gabinetu Kancelarii Prezydenta Estonii:
– Pragnę podziękować pani Beacie Daszyńskiej-muzyczka, szefowej BGK. To dzięki jej przywództwu Fundusz Trójmorza zaczął działać. W funduszu dochodzi do głosu także kapitał prywatny. Jak wiemy, to pieniądze mają siłę, będą też sprzyjać współpracy polityków tak, aby doprowadzić do skuteczniejszej, ponadgranicznej wymiany danych. Bo to jest właśnie przyszłość.