Nie maszerujemy, ale wspominamy!
Pierwsza niedziela października po raz drugi w historii bez Parady Pułaskiego
Drugi raz w 83-letniej historii Polonia w Nowym Jorku nie przemaszeruje ulicami miasta. Parada Pułaskiego została zatrzymana przez pandemię. Ale to nie znaczy, że Pulaski Day przejdzie w tym roku bez echa.
Jadwiga „Heidi” Kopala nie stanie w tym roku na czele biało-czerwonej parady na 5 Avenue. Plany Polonii pokrzyżowała pandemia i rygorystyczne przepisy sanitarne miasta i stanu Nowy Jork, które zakazują organizacji dużych imprez.
Parada Pułaskiego od 83 lat przechodziła przez Nowy Jork. Tym razem – drugi raz w historii – Polonia będzie musiała odłożyć huczne obchody swojego święta na kolejny rok. Do tej pory paradę odwołano tylko raz – po zamachach terrorystycznych w 2001 r.
– Oczywiście będzie nam wszystkim bardzo brakowało naszego polonijnego święta, jednakże zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze – mówiła w rozmowie z „SE” marszałek parady Jadwiga Kopala, która przyznała również, że modliła się o jej odwopowodu łanie, właśnie z zagrożenia wirusem.
Parada nie przejdzie przez Nowy Jork, ale to nie znaczy, że Polonia nie będzie świętować. W niedzielę, 4 października, czterystu jej przedstawicieli spotka się na uroczystej mszy świętej w katedrze św. Patryka na Manhattanie. Msza zawsze poprzedzała samą paradę, a przed katedrą prezentowały się polonijne zespoły. Tym razem jednak uroczystość będzie skromna – bez prezentacji i pokazów, co wymuszają rygory sanitarne.
Parada pojawi się również w wirtualnej rzeczywistości. Specjalny program na niedzielę przygotowuje polonijne radio Rampa. Na jego antenie pojawią się prezes komitetu głównego Parady Pułaskiego Richard Zawisny oraz marszałek główna 83.
Parady Pułaskiego Jadwiga Kopala.
– W trakcie transmisji na żywo zaprezentujemy wspomnienia z parady z ostatnich lat, a także w wirtualny sposób gościć będziemy osoby od lat związane z paradą – informuje radio. Program rozpocznie się 4 października w samo południe.
Na marne nie pójdą też tygodnie przygotowań przerwane przez pandemię. Jak zapewnia marszałek Jadwiga Kopala, dzięki podarowanemu czasowi przyszłoroczna parada może być jeszcze wspanialsza niż dotychczasowe.