Pozycja dla Klicha dycha to
Reprezentacja Polski ma za sobą udany mecz w Lidze Narodów z Włochami. Kadrowicze Jerzego Brzęczka zdali egzamin, a on sam trafił z kilkoma decyzjami personalnymi. Jak zagra dziś z Bośnią i Hercegowiną? cji nr 10, a nie jako defensywny pomocnik. Miał momenty bardzo dobre i widziałem pozytywy tego grania. Powinien rozpocząć rywalizację na pozycji nr 10 z Piotrem Zielińskim, który zawsze grał bez względu na formę.
– Nie za długo trwa to szukanie pozycji dla Klicha?
– Na podobnej pozycji, bo ustawiony wyżej był Klich, w debiucie selekcjonera, przeciwko Włochom w Bolonii i miał dobre momenty. Nie wiedzieć czemu selekcjoner próbował ustawiać Klicha jako defensywnego pomocnika, a przecież on jest stworzony do gry kombinacyjnej i bardziej ofensywnej. Nie jest typową „10” i rozgrywającym, ale najlepiej czuje się na pozycji nr 8.
– W meczu z Włochami najlepiej z pomocników wypadł Jakub Moder. Mamy do czynienia z wyjątkowym talentem? – Oczywiście pochwały dla Modera są uzasadnione. Jak na 21 lat był bardzo opanowany przy piłce, przewidywał, co zrobią rywale i miał luz, którego zupełnie brakuje teraz Krychowiakowi.
– Czy Lech nie powinien poczekać z transferem Modera na czas po rozgrywkach Ligi Europy, a może i finałach Euro?
– 11 mln plus jakiś bonus to bardzo dużo za zawodnika, który od pół roku gra w ekstraklasie. Ta kwota jest bardzo realna. Uważam, że Legia zrobiła duży błąd, sprzedając Michała Karbownika za 5,5 mln, a wcześniej mówiła, że nie sprzeda go za mniej niż 10 mln.
– Czego oczekujesz w meczu z Bośnią?
– Z Włochami widziałem zespół, który nie wybijał piłki na oślep, ale starał się piłkarsko wychodzić z każdej sytuacji i nie przestraszył się silniejszego rywala. Z Bośnią chciałbym zobaczyć drużynę, która będzie grała jeszcze agresywniej i stłamsi rywala już w zarodku.