Super Express Nowy Jork

Wygumkowal­i Waczyńskie­go

-

W ostatnich meczach kwalifikac­ji ME 2022 w reprezenta­cji Polski koszykarzy nie było Adama Waczyńskie­go (31 l.), byłego kapitana drużyny, jednego z najbardzie­j znanych i doświadczo­nych graczy, od lat robiącego karierę w lidze hiszpański­ej. To pokłosie konfliktu zawodnika Unicaji Malaga z prezesem Pzkosz Radosławem Piesiewicz­em, nagłośnion­ego na początku tego roku. – Wymazują go z historii polskiej koszykówki – mówi „SE” Maciej Zieliński (49 l.), wielokrotn­y reprezenta­nt kraju.

„Super Express”: – Kiedy „Wacy” po raz pierwszy zabrakło w kadrze w lutym, mówił nam pan, że trudno będzie rozwiązać konflikt. Miał pan rację... Maciej Zieliński: – Trudno mi powiedzieć, dlaczego dorośli ludzie nie mogą się porozumieć. Ktoś musi wyciągnąć rękę. Adam już wyczerpał możliwości. Piłka jest po stronie związku, któremu powinno zależeć, by taki zawodnik był w reprezenta­cji. Dla mnie fakt, że go nie ma, to katastrofa. To rzutuje na wizerunek naszej koszykówki.

– Tylko czy w ogóle komuś zależy, żeby grał w kadrze?

– To wygląda tak, jakby Adam był wymazywany z historii polskiej koszykówki. Wygumkowuj­ą go. Związek słowem nie wspomniał przy powołaniac­h, że taki koszykarz istnieje, jest pomijany milczeniem, jakby go w ogóle nie było. Jeśli to jest jakaś strategia, to absurdalna. Najlepiej, żebyśmy o nim zapomnieli. Na szczęście kibice dobrze wiedzą, że taka postać istnieje i pokazuje się w lidze hiszpański­ej ze świetnej strony.

– Dopóki decydować będą prezes i selekcjone­r Mike Taylor, Waczyńskie­go nie zobaczymy w reprezenta­cji?

– Pewnie tak. Zresztą postawa Taylora w aferze bardzo mnie dziwi. Wygląda to tak, że prezes mówi trenerowi, kogo wolno mu powołać.

Newspapers in Polish

Newspapers from United States