Spoczęła obok męża
Po prawie roku Maria Koterbska (†96 l.) dołączyła do swojego męża. Przez ponad 70 lat tworzyli piękną parę, a ich miłość w lutym ubiegłego roku przerwała śmierć Jana Frankla (†97 l.). Zmarłą artystkę żegnały wczoraj tłumy fanów. „Pani
Koterbska realizowała dzieło, które Bóg zaczął w ogrodzie Eden” – powiedział ksiądz podczas kazania.
Pani Maria zmarła w poniedziałek, 18 stycznia, w szpitalu onkologicznym w Bielsku-białej. Msza żałobna została odprawiona w kościele Opatrzności
Bożej w Bielsku-białej. Ksiądz już na początku ceremonii przypomniał, że w tym samym miejscu artystka wzięła ślub, a rok temu pożegnała męża. Tłum fanów wypełnił świątynię po brzegi – z zachowaniem wszelkich zasad sanitarnych. Urna tonęła w kwiatach.
– Mama, która na pewno gdzieś tam nas teraz słucha, jest szczęśliwa, ale pewnie trochę skrępowana. Była bardzo normalną osobą i wszystkie te hołdy, które o sobie słyszała, nieco ją peszyły. Będzie mi jej bardzo brakowało. I gdyby ktoś zapytał mnie, kim chciałbym być w następnym życiu, z pewnością odpowiedziałbym „Znów synem Marii Koterbskiej” – powiedział jej syn, Roman Frankl (67 l.)
AUrna z prochami Koterbskiej spoczęła na cmentarzu rzymskokatolickim w parafii pw. św. Mikołaja w Bielsku-białej. Pogrzeb, chociaż miał charakter państwowy, odbył się bez części honorów, czego życzyła sobie pani Maria. leż to niesamowita historia! Już w sobotę na scenie muzycznego show wystąpi pan Jerzy Zwierzyński, któremu kibicować będą żona z dziećmi oraz siostra, której nie widział pół wieku!
Pan Jerzy jest niezwykle pogodnym 71-latkiem spod Sieradza. Uczestnik programu jest szczęśliwym mężem, ojcem trójki dzieci i wspaniałym dziadkiem czworga wnucząt. Do programu zgłosił się za namową córki, która uwielbia słuchać swojego muzykalnego taty.
Kiedy miał siedem lat, w domu przybranych rodziców pojawiła się biologiczna matka, która zabrała go do Warszawy. Wtedy postanowił uciec i tułał się po Polsce. Po wielu ciężkich latach Zwierzyński poznał wspaniałą kobietę, która została jego żoną i matką jego dzieci. I to właśnie najstarsza córka pana Jerzego pięć lat temu zaczęła szukać biologicznej rodziny swojego taty, w szczególności przyrodniej siostry, którą coraz częściej zaczął wspominać. W końcu się udało! Pan Jerzy i pani Bożena spotkali po raz pierwszy po ponad 50 latach!
W sobotnim odcinku 71-latek zaśpiewa utwór „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, co widzowie będą mogli zobaczyć o godzinie 14.00 w TVP 2.
„The Voice Senior” w TVP 2