Znamy terminarz 26. sezonu MLS Pato poczaruje
Znany jest cały terminarz 26. sezonu MLS. Każda z 27. ekip rozegra aż 34 mecze zanim – 19 listopada – rozpocznie się faza playoffs. Jednym z kandydatów do mistrzostwa będą Orlando City SC, którzy podpisali kontrakt z byłą gwiazdą AC Milan i kadry Brazylii 31-letnim Alexandre Pato.
16 kwietnia rozlegnie się pierwszy gwizdek nowego sezonu MLS. W tym roku w lidze wystąpi 27 drużyn, w tym jedna zupełnie nowa – Austin FC, oraz jedna nie do końca nowa. Kilka tygodni temu włodarze klubu Montreal Impact podjęli bowiem decyzję o zmianie nazwy zespołu na Club de Foot Montreal. Tej zmiany nie doczekał Thierry Henry, który zostawił klub w obliczu rodzinnych obligacji wynikających z kanadyjsko-amerykańskich obostrzeń pandemicznych. Na chwilę obecną wygląda bowiem na to, że drużyny z Kanady będą musiały rozpocząć – i być może także zakończyć! – sezon w USA: Toronto FC w Orlando, Montreal w Miami, a Vancouver w Salt Lake City.
Zmian w kalendarzu jest sporo. Dla przykładu, każda drużyna rozegra 32 mecze wewnątrz swojej konferencji i tylko dwa spotkania będą miały miejsce poza nią. Występujący w MLS East New York Red Bulls rozpoczną sezon od starć ze Sportingiem Kansas City w Harrison i Galaxy w Los Angeles, ale pozostałe 32 mecze rozegrają wyłącznie z ekipami z Konferencji Wschodniej. Aby matematyka się zgadzała, Byki aż trzykrotnie zmierzą się z NYC FC, Philadelphia Union, DC
United, New England Revolution, Columbus Crew i Chicago Fire. Z pozostałymi teamami podopieczni Gerharda Strubera zagrają po dwa razy.
Zespół Adama Buksy New England Revs swoje mecze poza MLS East rozegra w Dallas oraz w Bostonie z Colorado Rapids. Ekipa Kacpra Przybyłki i zdobywcy Supporters Shield Philadelphia Union postarają się pokonać Portland Timbers u siebie oraz United w Minnesocie. Chicago Fire Przemka Frankowskiego zmierzą się z Realem Salt Lake (dom) i Sportingiem KC (wyjazd), a FC Cincinnati Przemysława Tytonia z Dynamo w Houston i Colorado Rapids w Ohio. Wreszcie Jarek Niezgoda i jego Timbers zagrają u siebie z Interem Miami i w Filadelfii z Union.
Nas oczywiście najbardziej będą interesować bezpośrednie starcia Polaków. W 2021 r. dojdzie do aż 16 bratobójczych pojedynków, z czego tylko raz przeciwko rodakowi zagra Jarosław Niezgoda. Jego Portland Timbers 30 maja zagoszczą na Subaru Park w Chester, który jest, rzecz jasna, domem Union i Kacpra Przybyłki. Aż cztery starcia pomiędzy Biało-czerwonymi będą miały miejsce w maju, sierpniu oraz październiku. Ponadto Polaków będzie można jedenastokrotnie oklaskiwać w Nowym Jorku i New Jersey. Na Yankee Stadium na Bronksie dwa razy przyjedzie Adam Buksa, a Tytoń, Przybyłko i Frankowski po razie. Z kolei na Red Bull Arena w Harrison w NJ po dwa razy zagrają Przybyłko i Frankowski, a Tytoń i Buksa po razie.
Fani piłki z okolic Nowego Jorku powinni także zanotować następujące daty: 29 maja (Red Bulls – Orlando City SC), 17 lipca (Red Bulls – Inter Miami), 25 lipca (NYC
FC – Orlando City SC) i 14 sierpnia (NYC FC – Inter Miami). W ekipach z Florydy występują bowiem tacy zawodnicy jak: Gonzalo Higuain, Blaise Matuidi czy Kieran Gibbs (w prowadzonym przez Phila Nevilla
Interze Miami) oraz Nani i Pato (Orlando City SC). Wygląda na to, że stolicą futbolu MLS w 2021 r. może być właśnie któraś z tych drużyn, bo kadrowo obie wyglądają bardzo dobrze.
R. Kobayashi (Japonia) 180 pkt K. Geiger (Niemcy) 160 M. Eisenbichler (Niemcy) 112 P. Żyła 62; J. Wolny 44, D. Kubacki 15
11.