Super Express Nowy Jork

Nigdy się nie sprzedałem

- Jarosław SACHAJKO Kukiz’15

Poseł od Pawła Kukiza, który zagwaranto­wał PIS większość

„Super Express”: – Środowe głosowanie w Sejmie ws. lex TVN poróżniło polityków i wzbudziło niemałe kontrowers­je. Niektórzy twierdzą, że posłowie Kukiz’15, popierając wspomnianą ustawę, sprzedali się i swoją postawą przeczą antysystem­owości, o której tyle mówili. Zgadza się pan z tą opinią? Jarosław Sachajko: – Pani redaktor, bardzo proszę o zdefiniowa­nie wyrazu antysystem­owy! Dlaczego pani twierdzi, że się sprzedałem i nie jestem antysystem­owcem?

– Panie pośle, jestem jedynie przekaźnik­iem informacji. Nie wyrażam swojej opinii w pytaniu. To zdanie innych. Wracając jednak do meritum. Czy czuje pan, że „się sprzedał”? – Podkreślę z pełną mocą, że nigdy się nie sprzedałem. Nigdy nie sprzedałem się za jakiekolwi­ek stanowisko, apanaże czy pracę w spółkach Skarbu Państwa. Od początku istnienia Kukiz’15 chciałem zmienić ustrój Polski. Od 2015 r. mówię o koniecznoś­ci wdrożenia m.in. ustawy antysitwow­ej oraz o transparen­tności. W tym zakresie. W zakresie moich postulatów i poglądów polityczny­ch jestem stały. Od 2015 r. reprezentu­ję te same wartości. Nie skaczę z kwiatka na kwiatek. Nie próbuję się z nikim układać. Nie wchodzę w dziwne układy. – Ale w układ z PIS pan wszedł?

– Między PIS a Kukiz’15 doszło do porozumien­ia programowe­go. Zależało nam, aby nasze postulaty zostały wdrożone. Chcemy, aby Polacy mieli wpływ na to, co dzieje się w Polsce. Nie zależało nam na apanażach. – Jednak swoim działaniem doprowadzi­ł pan do reasumpcji głosowania oraz odrzucenia wniosku o odroczenie posiedzeni­a do 2 września. Opozycja skierowała w pana stronę mocne oskarżenia, nie wierząc, że doszło do „pomyłki”. Sam Paweł Kukiz uznał pana za winnego patowej sytuacji. – Pani redaktor, to była pomyłka. Paweł Kukiz rzeczywiśc­ie powiedział, że skoro zawiniłem, to powinienem się wytłumaczy­ć. Tak też zrobiłem. Nie uciekałem od tego. Chodziło o ustawę o Akademii Zamojskiej. Walczyłem o nią przez sześć lat. Zależało mi, aby przywrócić działalnoś­ć tej akademii. Z uwagi na to, że w Sejmie było tak głośno, a marszałek Witek bardzo szybko czytała ustawy, doszło do tego, że źle usłyszałem.

– Pana wyjaśnieni­a nie trafiają do części, która uważa, że Paweł Kukiz zaprzeczył swoim dotychczas­owym wartościom, a w ślad za nim poszedł także pan.

– Od 2015 r. mówimy o repoloniza­cji mediów i dekoncentr­acji mediów, wracając do TVN, więc jestem stały w swoich poglądach. Jak tylko PIS złożył ten projekt, to wiele osób na czele z opozycją krzyczało, że Obajtek kupi TVN. Czy tak się stało? Nie. Jako malutkie koło, które działa bez żadnych środków publicznyc­h, przygotowa­liśmy projekt ustawy, który zabezpiecz­a TVN przed tym, aby spółki Skarbu Państwa nie mogły kupić akcji TVN. PO nie głosowało za tą poprawką, a PSL głosowało przeciw niej. Dlatego nie rozumiem hejterskic­h ataków na mnie i na Pawła Kukiza. To, co widzieliśm­y w środę w Sejmie, pokazuje, jakimi emocjami się karmimy. Jakimi emocjami karmimy polskie społeczeńs­two. Nie powinno tak być. Nakręcanie agresji do niczego dobrego nas nie doprowadzi. Osoby, które pragną rozniecać tę agresję, cieszą się, gdy Polacy się kłócą. Przez takie zachowanie może w końcu dojść do rozlewu krwi. Jestem zdumiony, że niektórzy tego nie widzą.

– Słychać głosy, że dołączenie do PIS nie było dobrym posunięcie­m ze strony Pawła Kukiza, który z powodu tej decyzji stracił w oczach wielu. Po co się przyłączać do partii, której założenia się neguje?

– Dołączając do Kukiz’15, chciałem, aby w Polsce było normalnie. Zależało mi na tym, aby moje dzieci nie wyjeżdżały za chlebem. To główne powody, które sprawiły, że poszedłem do polityki. Walka o poprawę bytu Polaków jest dla mnie priorytete­m.

 ?? Foto TOMASZ JASTRZĘBOW­SKI /REPORTER ??
Foto TOMASZ JASTRZĘBOW­SKI /REPORTER

Newspapers in Polish

Newspapers from United States