EMERYCI, od września mniej dorobią
Uwaga, seniorzy i renciści! Ważna wiadomość dla wszystkich, którzy dorabiają sobie do świadczeń pobieranych z ZUS. Po raz kolejny zmieniły się progi zarobku, po których możecie stracić część pieniędzy z emerytury czy renty, a nawet całkowicie je zablokować! Podpowiadamy, jaka kwota jest bezpieczna, a kto ma powody do zmartwień.
Dorabianie na emeryturze jest powszechną praktyką. Niektórzy decydują się na wcześniejszą emeryturę, ale nie rezygnują z pracy. Nie każdy jednak wie, że wiąże się z tym pewne ryzyko i, zarabiając za dużo, można nieumyślnie pozbawić się części lub nawet całości emerytury lub renty. Wszystko zależy od tego, ile się miesięcznie zarabia. Ta kwota brutto nie powinna przekraczać 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia. W drugim kwartale 2021 r. przeciętny zarobek na rękę wynosił 3853,16 zł, co oznacza, że emeryci i renciści zarabiający 4 tys. zł będą mieli obniżone świadczenie o różnicę, czyli 146,84 zł.
W dużo gorszej sytuacji są osoby zarabiające 7155,88 zł, czyli 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia – im ZUS nie wypłaci nic!
Ta sama zasada dotyczy rencistów. Spokojne za to mogą być osoby, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. W tym przypadku można dorabiać dowolne kwoty bez obaw, że świadczenia zostaną obniżone czy całkowicie wstrzymane. Zmiana progu ma obowiązywać od 1 września do 30 listopada, kiedy to ZUS poda nowe progi. To ostatni dzwonek, żeby upewnić się, że warunki dot. świadczeń nie zostaną zmienione!
UWAGA! NOWE LIMITY DLA PRACUJĄCYCH SENIORÓW