Życie by urodzić córeczkę
Lekarze z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, się którzy opiekowali ciężarną mamą, dr Michał Krekora i prof. Agata Bielecka-dąbrowa
Wiadomość o ciąży spadła na nią jak grom z jasnego nieba. Cierpiąca od urodzenia na bardzo poważne choroby serca pani Weronika (21 l.) szykowana była do kolejnego zabiegu, ale medycy ze szpitala Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi musieli odłożyć operację w czasie i przygotować kobietę do narodzin jej potomka. Życie przyszłej mamy było zagrożone, ale wszystko skończyło się szczęśliwie i na świat przyszła mała Amelka.
Kobieta przyszła na świat z ciężką wadą serca w postaci przełożenia wielkich pni tętniczych i niedługo po narodzinach musiała przejść dwie operacje w Centrum Zdrowia Matki Polki.
– Jedna z nich polegała na przecięciu aorty oraz pnia płucnego, które znajdują się w niewłaściwych pozycjach i zamienieniu ich miejscami łącznie z przeszczepieniem tętnic wieńcowych – wyjaśnia profesor Agata Bielecka-dąbrowa, ordynator oddziału kardiologicznego dla dorosłych w CZMP.
Dorastająca Weronika była pod stałą kontrolą lekarzy. W ubiegłym roku zdiagnozowali u niej ciężką niedomykalność zastawki neoaortalnej i łagodne zwężenie pnia płucnego serca. Konieczny był kolejny zabieg, ale okazało się, że kobieta jest we wczesnej fazie ciąży, o czym w chwili diagnozy nie wiedziała.
– W jej stanie zabieg był ogromnym zagrożeniem dla życia – dodaje profesor Bielecka-dąbrowa.
Połączono siły kardiologów i ginekologów położników, by bezpiecznie poprowadzić ciążę kobiety. Dzięki nim niedawno na świat przyszła Amelka. – Urodziła się drogą cesarskiego cięcia w 35. tygodniu – mówi dr Michał Krekora, kierownik oddziału ginekologii.
– Wszystko dobrze się skończyło – cieszy się mama. – Teraz zajmuję się córeczką, a potem będę czekała na operację – dodaje szczęśliwa.
Pani Weronika (21 l.), szczęśliwa mama Amelki, może ze spokojem przygotowywać się do przełożonego zabiegu na jej sercu
Z
uwagi na ciążę, ważna operacja
serca mamy musiała
poczekać