SpoczntutuspocznąTu spoczną prochy prezydentów
Mauzoleum Prezydentów na Uchodźstwie już gotowe. Jako pierwsi byliśmy w podziemiach Świątyni Opatrzności
Dzien po Swiecie Niepodległosci – 12 listopada – w Swiatyni Opatrznosci Bozej odbedzie sie doniosła uroczystosc. W sarkofagach w podziemiach wilanowskiej swiatyni zostana złozone prochy czterech prezydentów RP na uchodzstwie. Mauzoleum Prezydentów jest juz gotowe. Jako pierwszym z mediów pokazał nam je pełnomocnik premiera.
Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie powstaje od czerwca w podziemiach Świątyni Opatrzności. Jest już niemal gotowe. To część wydzielona z panteonu, w której ustawiono sześć marmurowych sarkofagów (zostały wykonane z białego marmuru sprowadzonego z USA). W czterech z nich 12 listopada zostaną złożone prochy najwyższych polskich urzędników – Ryszarda Kaczorowskiego, Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego. Prochy Ryszarda Kaczorowskiego i jego żony Karoliny zostaną tylko przeniesione tego dnia z panteonu do wspólnego sarkofagu. A szczątki trzech prezydentów przylecą tego dnia z Wielkiej Brytanii, zostaną uroczyście przejęte na lotnisku i przetransportowane do świątyni.
Dwa sarkofagi – tzw. cenotafy – będą symbolicznie upamiętniać prezydentów Kazimierza Sabbata i Edwarda Raczyńskiego, których rodziny życzyły sobie, by pozostali oni w rodzinnych grobach w Londynie i Rogalinie.
– To wyraz historycznej sprawiedliwości. Osoby, które zabiegały o wolną, suwerenną Rzeczpospolitą, powinny spoczywać na wolnej polskiej ziemi. Gdy myślimy o stuleciu niepodległości, powinniśmy myśleć nie o 50 latach czasów PRL, ale o 50 latach tej wolnej Polski poza granicami. Chcemy w ten symboliczny, wyjątkowy sposób uhonorować prezydentów na uchodźstwie oraz całą emigrację niepodległościową. I przez to wyjątkowe wydarzenie przypomnieć społeczeństwu, że była Polska poza Polską i że to jest nasza spuścizna, dziedzictwo myśli niepodległościowej – mówi nam Wojciech Labuda, pełnomocnik premiera ds. ochrony miejsc pamięci.
Obok mauzoleum IPN urządza izbę pamięci poświęconą szóstce prezydentów. Stoją tam już filary z (na razie zasłoniętymi) wizerunkami urzędników. Z głośników będzie można posłuchać fragmentów ich przemówień. Na ścianie wisi kopia prezydenckiej chorągwi Rzeczypospolitej, której oryginał powiewał nad Zamkiem Królewskim do 1939 r., a następnie został wywieziony przez prezydenta Ignacego Mościckiego do Londynu. Przez najbliższe dwa tygodnie będzie się odbywać urządzanie wnętrza izby.