Możemy OGRAĆ KAŻDEGO
Robert Gumny zapewnia, że reprezentacja Polski nie boi się grupowych rywali w MŚ
Reprezentanci Polski szykuja sie na pierwszy mecz mundialu w Katarze. We wtorek 22 listopada starcie z Meksykiem, a potem z Arabia Saudyjska i Argentyna. Robert Gumny ( 24 l.) zapewnia, ze nasza kadra ma wszystko, by poradzic sobie z kazdym rywalem. – Na pewno mamy wystarczajace umiejetnosci – zapewnia prawy obronca Augsburga.
„ Super Express”: – Gre w klubie w tym roku zakonczyłes porazka z VFL Bochum, ale ty w tym spotkaniu zle. Jak oceniasz w tym sezonie?
Robert Gumny: – Kluczową dla mnie sprawą była zmiana pozycji, bo ona wiązała się ze zmianą systemu. Znowu gramy czterema obrońcami i z pozycji stopera wróciłem do gry na prawej obronie. Pierwsze mecze po powrocie do prawej strony były fajne. Myślę, że utrzymałem to później. Mam nadzieję, że Augsburg wiosną będzie grał tak samo. Na boku daję najwięcej drużynie, najbardziej się rozwijam. To jest moje miejsce na boisku.
– Z jakimi marzeniami wybierzesz sie do Kataru? nie zagrałes swoja forme
– To pewnie zależy od selekcjonera. Ode mnie trochę też, wiadomo, że Matty Cash jest numerem jeden na pozycji prawego obrońcy. Będę gotowy i będę naciskał, by Matty też był w najlepszej formie.
– Podpatrujesz Matty’ego ha na treningach?
– Jeśli masz bardzo dobrych konkurentów do gry na swojej pozycji, to jest to coś, co cię pompuje. Muszę takich piłkarzy podpatrywać. To jest coś wspaniałego, że można zobaczyć z bliska, jak trenuje piłkarz Premier League, czy Bartka Bereszyńskiego, który gra w Serie A. Z pewnością czerpię wiele od Matty’ego, myślę, że wszyscy wzajemnie się naciskamy i motywujemy. Konkurencja jest dobra dla każdego.
– Jakie mysli przychodza do głowy przed meczem z Meksykiem?
– Kluczowy mecz, bo trudno ukrywać, że Argentyna jest w naszej grupie najlepsza, a między nami rozegra się walka o drugie miejsce, na pewno o awans do 1/8 finału. Fajnie jest ułożony terminarz, że gramy najpierw z Meksykiem i od razu czujemy, że to jest mecz o wyjście z grupy. Potem jest Arabia Saudyjska i na koniec Argentyna. Wszystko jest w naszych nogach. Na pewno mamy umiejętności, by pokonać wszystkich w tej grupie.
Cas