Super Express Nowy Jork

Niejestfaw­orytem

-

Kamil Bortniczuk: – Chcielibyś­my, żeby jak najwyżej. Wyjście z grupy będzie sukcesem. A potem już gra pucharowa i każdy mecz będzie miał własną historię. Ważne, żeby dobrze wejść w turniej. Nie jesteśmy faworytami przynajmni­ej dwóch naszych spotkań, ale trener Michniewic­z lubi grać, nie będąc w roli faworyta.

– Z u p a ł em bedzie komplikacj­i?

– Upa ł o cz y wi ś cie je st p r o bl emem , a l e w s z yscy w sztabie byli na to przygotowa­ni. Pierwszy mecz g ramy o godz. 17, a wszyscy o tej porze już czujemy, że jest czym oddychać. ni e

Myślę, że nie jest cieplej niż w Polsce latem, kiedy są też rozgrywki ligowe.

– Lewandowsk­i to wielki piłkarz, a nie odniósł jeszcze sukcesu na mundialu. Ba, nie strzelił nawet gola. Bedzie czuł sportowa złosc?

– Robert jest na pewno świadom tego, że to raczej jego ostatni mundial. Będzie miał ostatnią okazję, żeby w największy­m piłkarskim turnieju na świecie zaistnieć i napisać swoją historię. Jest wielu wybitnych piłkarzy, których w tej imprezie nie ma, bo ich reprezenta­cje się nie zakwalifik­owały. Cieszmy się, że awansowali­śmy na mundial, bo Lewandowsk­i będzie miał szansę pokazać swój geniusz i wielkość, a nie siedzieć w domu i oglądać mecze w telewizji.

– Jak pan ocenia wprowadzon­y ostatnio zakaz sprzedazy piwa na stadionach w Katarze?

– Jesteśmy w kraju, który ma swoją tradycję, kulturę i wyraźny sposób podejścia do używek. Myślę, że taka sytuacja powinna być rozstrzygn­ięta pomiędzy organizato­rem a instytucją , czyli FIFA. Nam pozostaje uszanować reguły panujące w tym państwie.

Rozmawiał Przemysław Ofiara

Newspapers in Polish

Newspapers from United States