Niejestfaworytem
Kamil Bortniczuk: – Chcielibyśmy, żeby jak najwyżej. Wyjście z grupy będzie sukcesem. A potem już gra pucharowa i każdy mecz będzie miał własną historię. Ważne, żeby dobrze wejść w turniej. Nie jesteśmy faworytami przynajmniej dwóch naszych spotkań, ale trener Michniewicz lubi grać, nie będąc w roli faworyta.
– Z u p a ł em bedzie komplikacji?
– Upa ł o cz y wi ś cie je st p r o bl emem , a l e w s z yscy w sztabie byli na to przygotowani. Pierwszy mecz g ramy o godz. 17, a wszyscy o tej porze już czujemy, że jest czym oddychać. ni e
Myślę, że nie jest cieplej niż w Polsce latem, kiedy są też rozgrywki ligowe.
– Lewandowski to wielki piłkarz, a nie odniósł jeszcze sukcesu na mundialu. Ba, nie strzelił nawet gola. Bedzie czuł sportowa złosc?
– Robert jest na pewno świadom tego, że to raczej jego ostatni mundial. Będzie miał ostatnią okazję, żeby w największym piłkarskim turnieju na świecie zaistnieć i napisać swoją historię. Jest wielu wybitnych piłkarzy, których w tej imprezie nie ma, bo ich reprezentacje się nie zakwalifikowały. Cieszmy się, że awansowaliśmy na mundial, bo Lewandowski będzie miał szansę pokazać swój geniusz i wielkość, a nie siedzieć w domu i oglądać mecze w telewizji.
– Jak pan ocenia wprowadzony ostatnio zakaz sprzedazy piwa na stadionach w Katarze?
– Jesteśmy w kraju, który ma swoją tradycję, kulturę i wyraźny sposób podejścia do używek. Myślę, że taka sytuacja powinna być rozstrzygnięta pomiędzy organizatorem a instytucją , czyli FIFA. Nam pozostaje uszanować reguły panujące w tym państwie.
Rozmawiał Przemysław Ofiara