Super Express Nowy Jork

Policjant zabił mojego syna CHCĘ JUŻ TYLKO POCHOWAĆ MARKA

- BEATA OLEJARKA, PG

CIAŁA DZIENNIKAR­ZA ZABITEGO PRZEZ BANDYTĘ W MUNDURZE DO DZIŚ NIE ODNALEZION­O

ZROZPACZON­Y OJCIEC OFIARY

sy o pijanemu spowodował smiertelny wypadek. Potem zabił swojego kolege po fachu, bo ten nie chciał sprawie wypadku ukrecic łba. Na koniec udu

(† sił Marka Pomykałe 30 l.), sanockiego dziennikar­za, który zaczał zajmowac sie tymi wstrzasaja­cymi zbrodniami. Sledczy z krakowskie­go oddziału policji Archiwum X podejrzewa­ja, ze za tym wszystkim stoi były milicjant i policjant Tadeusz P. (63 l.). Mezczyzna trafił za kraty. Grób zamordowan­ego dziennikar­za stoi pusty. Jego ojciec pragnie, by syn spoczał wreszcie w mogile, ale miejsce ukrycia ciała pozostaje nieznane.

PMarek Pomykała był ostatnią ofiarą w łańcuchu śmierci, jaki stworzył Tadeusz P. Dziennikar­z przepadł bez wieści w 1997 r. Po raz ostatni był widziany we wsi Wołkowyja (woj. podkarpack­ie). Zwabił go tam Tadeusz P. Ze spotkania nigdy nie wrócił. Ciała też nie odnalezion­o. Przy zaporze solińskiej natrafiono jedynie na malucha, którym Marek Pomykała się poruszał.

Ojciec dziennikar­za Kazimierz Pomykała (88 l.) ciągle mieszka w Sanoku. Zajmuje się żoną, przez chorobę przykutą do łóżka. Ma tylko jedno marzenie, nim sam odejdzie z tego świata. – Wybudowali­śmy dla Marka grobowiec. Stoi pusty. Mam już 88 lat, żona jest schorowana. Chcielibyś­my tylko, żeby ten zabójca powiedział, gdzie jest ciało Marka, żebyśmy mogli go godnie pochować. Czas nie leczy ran, ale patrzę na to już inaczej. Sprawiedli­wości niech dochodzi sąd, ja chciałbym zapewnić synowi godne miejsce wiecznego spoczynku, póki jeszcze – mówi nam pan Kazimierz.

Dlaczego Marek został zabity? Próbował odkryć prawdę na temat śmiertelne­go wypadku i zabójstwa milicjanta w latach 80. XX w. Podejrzewa­ł, że stoi za nimi Tadeusz P.

Był listopad 1985 r., gdy na drodze pod Łączkami Tadeusz P., wówczas żyję milicjant,milicjant, milicjant, spo-spo-spo- spowodował śmiertelny wypadek. Próbował sprawę zatuszować, ale natrafił na opór innego munduroweg­o. – Funkcjonar­iusza Milicji Obywatelsk­iej mającego wiedzę o prawdziwym przebiegu i okolicznoś­ciach wypadku drogowego zepchnął do Jeziora Solińskieg­o z pomostu do cumowania łodzi, w wyniku czego pokrzywdzo­ny zmarł na skutek utonięcia – przekazała Prokuratur­a Okrę

Marek Pomykała (†30 l.) próbował rozwikłac zagadke smiertelne­go wypadku oraz zabójstwa milicjanta. Dlatego musiał zostac uciszony na zawsze

GRÓB BEZ CIAŁA

gowa w Krakowie, ruje śledztwo.

Kilka dni temu Tadeusz P. został zatrzymany w Zabrzu na Śląsku i aresztowan­y. Nie przyznał się do zabójstw.

Przestępcz­ą kartotekę dawnego stróża prawa uzupełnił zarzut usiłowania zabójstwa własnej żony. – Systematyc­znie dodawał do wypijanych przez nią napojów znaczne dawki określonyc­h leków, zaś jesienią 2016 r. umieścił w jej papierosac­h rtęć, co mogło skutkować zgonem pokrzywdzo­nej – twierdzi prokuratur­a. która nadzo

Uzbrojeni policjanci z Centralneg­o Biura Sledczego Policji weszli we wtorek, o godz. 6 rano, do jednego z domów w Straszynie (woj. pomorskie). Funkcjonar­iusze mieli tam zatrzymac mezczyzne, który był podejrzewa­ny o przynalezn­osc do grupy przestepcz­ej zajmujacej sie wytwarzani­em i handlem bronia oraz amunicja. W domu policjan

 ?? ?? Kazimierz Pomykała (88 l.) pogodził sie z tym, ze jego ukochany syn nie zyje, chciałby jednak móc go godnie pochowac
Kazimierz Pomykała (88 l.) pogodził sie z tym, ze jego ukochany syn nie zyje, chciałby jednak móc go godnie pochowac
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States