Złapane w sieci
TAJNY HOŁOWCZYC Sąd Rejonowy w Mławie utajnił proces Krzysztofa Hołowczyca, który odpowiada za przekroczenie prędkości o... 114 km. Najsłynniejszy polski kierowca rajdowy został zatrzymany przez policję pod koniec października 2013 roku i odmówił przyjęcia mandatu. Rozprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami ze względu na „interes prywatny” Hołowczyca.
Na szczęście nie ukradł batonika, bo już by siedział! (kajetan)
Najciekawsze jest to, że sprawa ciągnie się od 2013 roku. Przecież to jakaś kpina. (tommi)
Zastanawia mnie jedno, po co Krzysiu robi taką szopkę? Co to dla niego 500 zł? Zapłaciłby od razu i po problemie... Ale przecież „ulubieniec mediów” musi zrobić koło siebie oborę. (Andre Linoge)
Widocznie miał już punkty karne i gdyby przyjął mandat, straciłby prawko. A tak się bujał i przeciągał, aż minął kolejny rok i punkty liczą się od nowa. Proste? (ale demokracja...)
To przecież ten sam Pan z komitetu poparcia prezydenta Komorowskiego. Jak więc może być sądzony przy otwartych drzwiach? (laura)
W Polsce obowiązuje domniemanie niewinności! Może on należy do PO, może ma starozakonne korzenie, a może należy do Komitetu POdparcia Prezydenta Komorowskiego? A może być też niewinny... (rabi)
A to tak wszyscy wierzą policji, że jak powie tak, to tak jest? Ja nie jestem też skłonny uwierzyć, iż mogli ściemniać lub był zły pomiar. Ich to nic nie obchodzi, bo dopóki obywatel nie wykaże, że urządzenie się myli, to nic z tym nie robią. Mało takich przypadków było? (soonic)
A ja, jako potencjalna ofiara tego pirata, domagam się odtajnienia tej rozprawy! (obser)
A tyle ten Hołowczyc nas wszystkich pouczał, jak należy jeździć!!! (Tomek z W-wy)
Pamiętam, jak mówił, że wprowadzanie dużo wyższych mandatów za przekraczanie prędkości jest świetnym rozwiązaniem. (awe)
Droga publiczna to niezabezpieczony tor rajdowy. Co z tego, że dobrze jeździ i jest rajdowcem? Drogę hamowania ma mniej więcej taką samą jak zwykły Kowalski i w nagłej sytuacji nic nie pomogą mu jego umiejętności. Powinni zabrać mu prawko i dla przykładu nagłośnić sprawę, żeby ludzie wiedzieli, że nie ma równych i równiejszych. (ketrzynski)
Zabieranie prawa jazdy to już byłaby złośliwość, bo facet zarabia jeżdżeniem. I chyba nie ma wątpliwości, że umie jeździć. Ale po kieszeni to powinien dostać. (geof)
www.auto.dziennik.pl, www.tvn24.pl
(bin)