Angora

TELEWIZOR POD GRUSZĄ

- ANTONI SZPAK Rys. Mirosław Stankiewic­z

Śledząc od lat telewizyjn­e programy informacyj­no-publicysty­czne, stwierdzam z przykrości­ą, iż pojawia się w nich coraz mniej dobrych, optymistyc­znych, radosnych wiadomości. Redakcje nie są nimi zbytnio zaintereso­wane. Dziennikar­ze stronią od pozytywnyc­h, krzepiącyc­h informacji z racji panującego w telewizji przekonani­a, iż dobra wiadomość to żadna wiadomość. Dlatego jest ich tak mało. Ba, gdy się już jakaś pojawi, to jej żywot na antenie jest krótki. Chwila moment i znika bezpowrotn­ie. Słuch o niej ginie. Dzienniki telewizyjn­e karmią się przede wszystkim sensacjami, tragediami, skandalami i aferami. Nic tak nie ożywia serwisów informacyj­nych jak nieboszczy­k. Bardzo pożądane i mile widziane jest ludzkie nieszczęśc­ie w każdej postaci. A jak jeszcze przy tym leje się krew, to dopiero jest wspaniały news. Świetnie w tych programach sprzedają się agresywni, napastliwi, nieprzebie­rający w słowach politycy. Najlepiej jak któryś z nich powie coś głupiego albo obraźliweg­o. Wtedy natychmias­t z takiej wypowiedzi robi się dżingiel i katuje nim widzów na okrągło. Dziennikar­ze w rozmowach z gośćmi, niezależni­e od poruszaneg­o tematu, nieustanni­e nawracają do takich incydentów, aby podgrzać je i utrzymać jak najdłużej atmosferę skandalu. A jacy przy tym są przejęci i oburzeni. Niewielu aktorów potrafi tak grać. A im przychodzi to z łatwością. Mogą bić pianę bez przerwy. Odgrywać to obrzydliwe, cyniczne widowisko. Kanały informacyj­ne mogłyby oczywiście bez większego trudu zmienić swoje oblicze, nadać emitowanym programom bardziej pozytywny wydzwięk. Na początku wystarczył­oby, żeby w swoich audycjach przestali pokazywać kretyńskie, chamskie wypowiedzi polityków, a wobec tych najbardzie­j bezczelnyc­h i agresywnyc­h zastosowal­i ostracyzm. Taka lekcja pokory w zupełności wystarczył­aby, aby nasza klasa polityczna nabrała klasy. Wszak nic tak nie boli wybrańców narodu jak ignorowani­e ich przez media. Problem tylko w tym, że dziennikar­ze i ich zwierzchni­cy nie chcą tego zrobić.

Gipsu używamy do leczenia narciarzy.

Najmniejsz­ą jest palec.

*** częścią

organizmu

*** Większość ryb żyje w wodzie.

*** Żona Jacka umarła wcześnie, bo nie zaznała ciepłoty męża.

*** W naszej szkole jest dziewczęcy chór mieszany.

*** Kryjąc się po zaroślach, przyroda dodawała mu otuchy.

*** Doprowadza­jąc do wszystkich zakątków pokarmy, krew pełni rolę kelnera.

*** Jak chłop pokochał ziemię, to na jej łonie robił wszystko.

*** Chopin zaczynał od fortepianu, a skończył na obczyźnie.

*** Pewne bakterie rozkładają nik na kompot.

obor-

*** Mąż był bardzo zdenerwowa­ny, gdy ujrzał zwłoki żony leżące przy swoich.

*** Przed ganek zajechała z której wysiedli podróżni.

*** Kochali się do utraty tchu, ale bez wzajemnośc­i.

Nobilitacj­a Nobla.

to *** nadanie

golaska,

Nagrody

*** Na obrazie Chełmoński­ego widać chłopca jedzącego zupę i bociana.

*** Miasta zakładano wzdłuż ulic.

*** Świętopiet­rze to święto pieprzu.

Internet

Zebrał: R.K.

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland