Szalotki z burakami i polędwiczki w sosie balsamicznym
Czosnek askaloński, znany jako cebula szalotka lub szalotka, wywodzi się z historycznej krainy Aszkelon, leżącej na terenie dzisiejszego Izraela, nad Morzem Śródziemnym. Anthelme Brillat-Savarin w swojej „Fizjologii smaku” bardzo zachwala smak szalotki wywodzącej się z równin Aszkelonu. Szalotka zrobiła światową karierę, jest bardzo popularna, z czasem doczekała się odmian.
Łączy w sobie zalety cebuli i czosnku. Ma mnóstwo właściwości leczniczych. Olejki eteryczne i związki organiczne szalotki działają przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, wzmacniając układ odpornościowy i pracę narządów wewnętrznych. Bardzo łagodna i słodka w smaku, ma wyrazisty, intensywny aromat. Do jedzenia na surowo, smażona, pieczona, a w kuchni francuskiej często duszona w winie. Polecam ją działkowiczom, bo jest łatwa w uprawie. Udała się nawet mnie, znającemu tylko dwa terminy ogrod- nicze – sadzenie i zbiór. W przepisie poniżej w towarzystwie równie zdrowych buraków. Razem mogą wystąpić jako samodzielne danie jarskie. Ta propozycja może wywołać lekką konsternację męskiej części społeczeństwa, stąd w przepisie polędwiczki. Porcja dla 4 osób Koszt: 25 – 30 złotych Czas przygotowania: 25 – 30 minut Składniki: 40 – 60 dag polędwiczki wieprzowej (może być schab środkowy) 2 – 3 podłużne czerwone buraki 12 – 14 szalotek lub małych cebulek 2 – 3 łyżki posiekanej zieleniny (bazylia, tymianek, rukola) 8 – 12 łyżek kremowego balsamicznego oliwa sól, pieprz Przygotowanie: 1. Szalotki obieramy i kroimy wzdłuż na połówki, obrane buraki przecinamy wzdłuż na ćwiartki, następnie w poprzek na kawałki 3 – 5 cm. Szalotki i bu-
octu raki nacieramy oliwą i smażymy na dobrze nagrzanej patelni, tak jak lubimy, od al dente po dobrze miękkie – powinny być ładnie zrumienione. Pod koniec smażenia doprawiamy solą, pieprzem i zieleniną.
2. Polędwiczki kroimy w poprzek na grubość 1 cm i smażymy na oliwie po 2 – 3 minuty z każdej strony, przyprawiamy solą i pieprzem i przekładamy na talerze (dobrze, gdyby były nagrzane). Deglazujemy patelnię octem balsamicznym. Gdyby sos był za gęsty, dodajemy trochę wody lub bulionu.
Serwujemy jarzyny z polanymi sosem.
Dla towarzystwa może tym razem butelka jakiegoś przyjaznego różnym daniom Tempranillo z regionu Rioja.
polędwiczkami