Polsat News zdejmuje z anteny „Skandalistów” Agnieszki Gozdyry. Zastępca dyrektora stacji zawieszony
Polsat News zdejmuje z anteny program Agnieszki Gozdyry „Skandaliści”. To efekt zaproszenia do ostatniego odcinka Jerzego Urbana. Zawieszony został zastępca dyrektora Polsat News.
„Na wniosek i w porozumieniu z Radą Nadzorczą, Zarząd Telewizji Polsat Sp. z o.o. podjął decyzję o zdjęciu z anteny Polsat News programu o nazwie «Skandaliści». Zarząd podjął również decyzję o zawieszeniu w pełnieniu obowiązków Zastępcy Dyrektora kanału Polsat News” – czytamy w komunikacie Tomasza Matwiejczuka, rzecznika prasowego stacji.
Decyzja Polsat News jest efektem kontrowersji, jakie spowodowało zaproszenie do ostatniego odcinka Jerzego Urbana.
„Skandaliści” (na antenie od 21 lutego) mają średnią oglądalność na poziomie 270 tysięcy. Jednak odcinek, w którym Urban wystąpił w stroju biskupa, opowiadał o pedofilii księży i przekomarzał się z Arturem Zawiszą, obejrzało prawie 300 tys. osób – informuje serwis WirtualneMedia.
Za zaproszenie do programu Jerzego Urbana na Agnieszkę Gozdyrę spadły gromy. „Skandaliści” porównani zostali do „Celebrity Splash” polskiej publicystyki, zaś redaktorkę nazwano „kurwą”, „dziwką” i „ szmatą”. Publicystka otrzymała też życzenia śmierci.
Sama zainteresowana nie przejęła się mocno krytyką. W rozmowie z naTemat przyznała wręcz, że spodziewała się fali hejtu. Agnieszka Gozdyra: Mam świadomość, że jeśli pojawia się coś nowego, co burzy schematy, to wywołuje jakiś opór.
Gozdyra wyjaśniała, że zapraszając Urbana, chciała po prostu zmusić odbiorców do myślenia w nietypowy sposób. Jak się okazuje, w nietypowy sposób nie chce jednak myśleć zarząd Polsatu.
(„NaTemat.pl”, 10 III)