Adagio wśród gruzów
Pod koniec maja 1992 roku kilka pocisków moździerzowych spadło na tłum ludzi stojących po chleb w Sarajewie. Zginęły 22 osoby. Dobę później, zawsze o czwartej po południu (o tej godzinie doszło do masakry), znany sarajewski wiolonczelista postanowił codziennie wkładać zniszczony smoking i przez 22 dni odgrywać w miejscu tragedii Adagio g-moll. W ten sposób czcił pamięć ofiar, a w żyjących budził nadzieję. Ten z pozoru irracjonalny gest wzbudzał też niepokój wroga – do zabicia muzyka wyznaczono najlepszego snajpera. Wiolonczelisty strzec jednak będzie studentka Strzała, niepokonana snajperka z oblężonego Sarajewa. W tle muzyki nieustraszonego śmiercią artysty toczy się życie oblężonego miasta – Kenan co kilka dni wyrusza z bańkami i butelkami po wodę na drugi koniec Sarajewa a Dragan codziennie przedziera się pomiędzy kulami snajperów do piekarni. Najlepiej jednak czują się w tym koszmarze robiący intratne interesy gangsterzy oraz zdegenerowani „obrońcy miasta” z oddziałów morderców strzelających do cywilów z przeciwnej strony.
Trwające prawie cztery lata oblężenie Sarajewa było najdłuższym oblężeniem miasta w historii nowożytnej wojskowości. Od moździerzowych ostrzałów i pocisków wystrzelonych przez snajperów zginęło około dziesięciu tysięcy ludzi. Wiele lat później kanadyjski pisarz Steven Galloway przypomniał światu o tym, co działo się niemal w sercu współczesnej Europy, a jednocześnie stworzył przejmującą i uniwersalną opowieść o próbie zachowania człowieczeństwa w obliczu grozy wojny oraz rodzącej się nienawiści i upodlenia.
JACEK BINKOWSKI STEVEN GALLOWAY. WIOLONCZELISTA Z SARAJEWA (THE CELLIST OF SARAJEWO). Przeł. Łukasz Witczak. Wydawnictwo MARGINESY, Warszawa 2015. Cena 34,90 zł.