List otwarty do Prezesa Rady Ministrów RP
Znaleźliśmy się na trzecim miejscu w Unii pod względem dynamiki produkcji przemysłowej. Według Eurostatu urosła ona w sierpniu o 5,1 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Lepsze były tylko Czechy (7,7 proc.) i Słowenia (5,9 proc.). Duże spadki produkcji dotknęły natomiast Irlandię (-8,5 proc.), Szwecję (-6,2 proc.) oraz Finlandię (-2,8 proc.). Zmiany na mapie przemysłu unijnego to między innymi efekt przenoszenia produkcji do krajów z tańszą siłą roboczą, ale i stopnia powiązania z gospodarką niemiecką. Przemysł naszego zachodniego sąsiada rósł w tempie 2,1 proc., co było najlepszym wynikiem od lipca 2011 roku. Wszystkie trzy najlepsze w zestawieniu kraje to obiekt inwestycji niemieckich koncernów, które wytwarzają tam półprodukty dla swoich fabryk, a często i produkty finalne. Z Polski trafia do Niemiec 27 proc. eksportu, a nasze związki z niemiecką gospodarką staną się wkrótce jeszcze ściślejsze, za sprawą porozumienia z producentem mercedesów – firmą Daimler, która za pół miliarda euro zbuduje w Jaworze fabrykę silników.
Money.pl Z portalu Znanylekarz.pl korzysta co miesiąc 150 tys. pacjentów w 25 krajach. Należy on do firmy DocPlanner, której właścicielem jest warszawski przedsiębiorca Mariusz Gralewski. Pomysł narodził się, gdy Gralewski w prywatnych przychodniach poszukiwał najlepszego specjalisty. Kiedy pytał w recepcjach, do którego lekarza przychodzi najwięcej pacjentów, nikt nie chciał udzielić mu informacji. – Pomyślałem, że byłoby fajnie móc wcześniej dowiedzieć się czegokolwiek o lekarzu, poznać opinie o nim, zobaczyć go na zdjęciu, a potem umówić się na wizytę i żeby to wszystko było w jednym miejscu. Wtedy postanowiłem, że zrobię taki serwis – opowiada Gralewski. W czerwcu tego roku DocPlanner przejął swojego hiszpańskiego odpowiednika o nazwie Doctoralia.com i zwiększył swoje bazy, w których dziś znajduje się już 1,5 mln lekarzy, 17 mln użytkowników i 1,4 mln wizyt. Pozwoliło mu to pokonać nowojorski serwis ZocDoc, uznawany dotąd za największe tego typu przedsięwzięcie na świecie. DocPlanner działa na trzech kontynentach i na razie zawiesza dalszą ekspansję. Chce umacniać pozycję na rynku polskim, tureckim, włoskim, hiszpańskim, brazylijskim i meksykańskim. To na nich najszybciej rośnie zapotrzebowanie pacjentów na dostępność lekarskich kalendarzy online. Forbes.pl Wybrała i oprac. E.W.
Dyrektor generalny Airbus Group Tom Enders powiedział we wtorek francuskiej agencji AFP, że koncern będzie domagał się odszkodowania za zerwanie przez polski rząd negocjacji w sprawie zakupu 50 śmigłowców Caracal.
Szef MON Antoni Macierewicz odbija piłeczkę, utrzymując, że oczekiwanie odszkodowania od Polski nie ma podstaw, bo to Francuzi nie spełnili obietnic offsetowych. I to raczej polski przemysł powinien oczekiwać rekompensaty za przedłużanie niekonstruktywnych negocjacji prowadzonych z naszej strony w dobrej wierze. Przyczyną wielkiej irytacji Airbusa jest nie tylko zerwanie negocjacji, ale też fakt, że Francuzi, by zdążyć z dostawą śmigłowców w 2017 roku, nie czekając na zakończenie negocjacji offsetowych, uruchomili przygotowania do produkcji pierwszej partii caracali. Francuska prasa informowała, że helikopterowy
W świetle ostatnich oświadczeń dotyczących przetargu na pozyskanie śmigłowca wielozadaniowego dla Polski, Airbus Helicopters czuje się w obowiązku, by odeprzeć szereg wprowadzających w błąd zarzutów publikowanych przez polskie media. Jesteśmy przekonani, że Polacy i Siły Zbrojne Rzeczpospolitej Polskiej zasługują na pełną wiedzę o postępowaniu przetargowym, w który Airbus Helicopters i Airbus Group były w pełni zaangażowane w ciągu ostatnich czterech lat.
Decyzja o zerwaniu negocjacji offsetowych została podjęta jednostronnie przez polskie Ministerstwo Rozwoju 4 października 2016 r. W uzasadnieniu decyzji podano, że propozycja offsetowa Airbus Helicopters rzekomo nie zabezpieczała podstawowego interesu bezpieczeństwa Polski.
W kwietniu 2015 r. Polska wybrała ofertę Airbus Helicopters w związku z modernizacją swojej floty śmigłowców wielozadaniowych. Oferta obejmowała zarówno dostawę śmigłowców H225M Caracal, jak i powiązaną z nią ofertę offsetową ( w zakresie współpracy przemysłowej w Polsce). Oferta Airbus Helicopters została wybrana jako jedyna w pełni zgodna z rygorystycznymi wymogami Ministerstwa Obrony Narodowej koncern, pewny swego, zainwestował w to już kilkadziesiąt milionów euro.
Tom Enders, szef lotniczego giganta, powiedział, że miał wrażenie, iż miesiącami był zwodzony przez obecny polski rząd. – Jeszcze i uwzględniała transfer zaawansowanych technologii uznanych za niezbędne dla zapewnienia ochrony podstawowych interesów bezpieczeństwa Polski.
Airbus Helicopters zdecydowanie zaprzecza zarzutom rozpowszechnianym przez media, jakoby prowadził negocjacje w złej wierze. 30 września 2016 r., tj. cztery dni przed decyzją Ministerstwa Rozwoju, na prośbę Ministerstwa Obrony Narodowej Airbus Helicopters zgodził się przedłużyć termin związania ofertą do 30 listopada 2016 r. Pomimo powolnego tempa negocjacji prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju od września 2015 r., Airbus Helicopters nieustannie pozostawał w pełni zaangażowany w osiągnięcie porozumienia z Polską:
– Wartość naszej oferty offsetowej wygenerowałaby większe korzyści gospodarcze w Polsce niż przychody, które przypadłyby Airbus Helicopters w ramach umowy na dostawę śmigłowców.
– Ambicją Airbus Group było stworzenie w Polsce 6000 miejsc pracy, z czego program Airbus Helicopters doprowadziłby do stworzenia 3800 miejsc pracy, w tym bezpośrednio 1250, głównie w Łodzi, Radomiu i Dęblinie.
– W piśmie z 3 października 2016 r. Airbus Helicopters poczynił nowe nigdy nie zostaliśmy tak potraktowani jak przez ten rząd – stwierdził. Enders nie krył rozczarowania sytuacją wokół kontraktu na wielozadaniowe śmigłowce. – Airbus naprawdę chciał inwestować w Polsce i chcieliśmy przyczynić się do stworzenia ustępstwa w celu osiągnięcia porozumienia, w najlepszym interesie obu stron.
Airbus Helicopters jest rozczarowany decyzją Ministerstwa Rozwoju i chciałby rzetelnie poinformować o treści swojej oferty offsetowej. Wartość offsetu – Airbus Helicopters potwierdza, że zaoferował kontrakt offsetowy o wartości przekraczającej cenę netto dostawy 50 śmigłowców Caracal, która została ustalona w wysokości 10,8 mld zł. To byłby rzeczywisty koszt dla Polski, a realny obrót dla Airbus Helicopters.
– Ministerstwo Rozwoju postawiło wymóg kompensaty poprzez offset nie tylko ceny netto dostawy, ale również dodatkowych 23 proc. odpowiadających kwocie polskiego podatku VAT, który pozostałby w Polsce, co doprowadziło do łącznej wartości offsetu w wysokości 13,4 mld zł.
– Pomimo że kompensacja podatku VAT poprzez offset nie jest standardową praktyką, Airbus Helicopters zgodził się na dokonanie kompensaty do wartości brutto umowy dostawy.
Zapewnienie ochrony podstawowych interesów bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polskiej
– Oferta Airbus Helicopters uwzględniała między innymi 45 wymogów transferu technologii określonych przez Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Rozwoju w postępowaniu jako służące ochronie