Jakie życie, taki zgon Watażka „Motorola” zginął w windzie.
Londyński bank chce zamknąć konta rosyjskiej telewizji
Zaiskrzyło między Londynem a Moskwą. Oto brytyjski National Westminster Bank (NatWest) zapowiedział zamknięcie wszystkich kont rosyjskiej telewizji RT (wcześniej Russia Today), uważanej za propagandową tubę Kremla.
Rosyjscy politycy i publicyści zareagowali gniewnie. „Wydaje się, że wolność słowa kompletnie zaginęła w rusofobicznej mgle Albionu”, oskarżał na portalu społecznościowym Twitter Konstantin Dołgow, pełnomocnik rosyjskiego MSZ ds. praw człowieka.
Wcześniej redaktor naczelna RT, Margarita Simonian, ulubienica Władimira Putina, ironicznie poinformowała na Twitterze: „Zamknęli nasze konta w Zjednoczonym Królestwie. Wszystkie nasze konta. Decyzja nie podlega weryfikacji. Niech żyje wolność słowa!”.
Telewizja RT nadaje po angielsku, hiszpańsku i arabsku 24 godziny na dobę. Od października 2014 ma redakcję także w Londynie. Bezpardonowo krytykuje Zachód, zaprzecza, jakoby podczas ro- syjskich bombardowań Syrii ginęli cywile. W przeszłości brytyjski regulator rynku mediów Ofcom dwudziestokrotnie ganił RT za stronniczość i łamanie zasad rzetelnego dziennikarstwa, zwłaszcza w relacjach na temat Ukrainy i Syrii.
Jak powiedziała Margarita Simonian, londyńska redakcja RT otrzymała list od NatWest, datowany na 12 października. Bank stwierdza w nim równie stanowczo, co lakonicznie: „Niedawno dokonaliśmy przeglądu waszych umów bankowych z nami i doszliśmy do wniosku, że nie będziemy dostarczać tych usług”. List nie podaje przyczyny, podkreśla wszakże, że decyzja jest ostateczna, zaś bank „nie jest gotowy do wchodzenia w jakiekolwiek dyskusje”. Konta zostaną zamknięte 12 grudnia.
Wypłata pieniędzy Rosjanom nastąpi poprzez wystawienie czeku. Poirytowana Simonian wezwała zamożnych rosyjskich klientów, aby wycofali z NatWest wszystkie pieniądze. Stwierdziła też, że decyzja banku może być częścią nowych sankcji wobec Rosji.
NatWest jest częścią Royal Bank of Scotland Group (RBS). Według rosyjskiej telewizji grupa odmówiła świadczenia usług bankowych. Rzecznik ambasady Rosji w Londynie oświad- czył, że zamrożone lub zamknięte zostały konta bankowe także innych rosyjskich mediów – Rossija Siegodnia, Sputnik i VGTRK. Royal Bank of Scotland w 73 procentach należy do państwa. Rosjanie uznali, że postanowienie o zamknięciu kont RT podjęły z przyczyn politycznych najwyższe władze Wielkiej Brytanii.
Rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa napisała na Facebooku: „Wygląda na to, że opuszczając Unię Europejską, Londyn porzucił swe zobowiązania dotyczące wolności słowa. Jak to mówią, nowe życie bez nałogów”. Ambasada Rosji w brytyjskiej stolicy wydała nadzwyczaj ostre oświadczenie, w którym określiła decyzję banku NatWest jako skandaliczną.
Także były brytyjski parlamentarzysta i polityk Partii Pracy George Galloway, powszechnie szanowany działacz antywojenny, uznał postanowienie banku za brutalne i polityczne, będące atakiem na Rosję. Zasugerował, że Moskwa może wziąć odwet na „machinie propagandowej państwa brytyjskiego” – BBC.
Rząd w Londynie nie zamierzał przyjąć odpowiedzialności za wystąpienie NatWest przeciw rosyjskiej telewizji. Rzeczniczka premier Theresy May zapewniła, że bank podjął decyzję samodzielnie, zaś Londyn od lutego 2015 roku nie nałożył na Moskwę nowych sankcji. Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że relacje brytyjsko-rosyjskie stają się coraz bardziej napięte. 16 października Waszyngton i Londyn zagroziły wprowadzeniem nowych restrykcji wobec Rosji, jeżeli będą trwały bombardowania syryjskiego Aleppo. (KK)