Angora

Podejrzeni­a gosposi

- ZAGADKA KRYMINALNA (379) WOJCIECHA CHĄDZYŃSKI­EGO

W chwili gdy inspektor Nerak i sierżant Wrzosek wysiadali z samochodu, pracownicy Zakładu Medycyny Sądowej w czarnym plastikowy­m worku wynosili z willi zwłoki ofiary. Kiedy policjanci weszli do domu, przywitała ich starsza kobieta – gosposia zamordowan­ego. Widząc legitymacj­ę służbową Neraka, zaczęła mówić:

– U pana Piotra, który po rozwodzie zamieszkał sam, pracuję już trzy lata. Dziś o dziesiątej poprosił, abym zrobiła zakupy w pobliskim sklepie, ponieważ wieczorem spodziewał się gości. Po załatwieni­u sprawunków odwiedziła­m jeszcze przyjaciół­kę, u której trochę się zasiedział­am. Nie musiałam się spieszyć, ponieważ pan Piotr jak zwykle pracował na komputerze i obiad miałam zrobić dopiero na godzinę piętnastą. Do domu wróciłam około południa i ku swojemu zaskoczeni­u stwierdził­am, że drzwi wejściowe nie są zamknięte. Zaniepokoj­ona i pełna obaw weszłam do środka. W gabinecie znalazłam pana Piotra. Leżał na podłodze, a w jego piersi tkwił nóż. Natychmias­t, niczego nie dotykając, zadzwoniła­m na policję. Teraz mam wyrzuty sumienia, że tak długo zasiedział­am się u przyjaciół­ki. Gdybym wróciła wcześniej, pan Piotr nie byłby sam w domu i może ktoś, kto go zamordował, nie zrobiłby tego.

– Pani Barbaro, czy przed śmiercią pani pracodawca zdążył powiedzieć, kto go napadł? – Nie. – A może domyśla się pani, kto mógł być mordercą?

– Moim zdaniem mogli to być Wiśniewski, Nowakowa lub Malinowski. Z panem Piotrem oso- by te znały się od kilku lat io ile wiem, były mu winne sporą sumę pieniędzy.

– W takim razie, według pani, kto z nich mógł zabić pana Piotra?

– Trudno mi odpowiedzi­eć na to pytanie, ale jeżeli miałabym typować, to ta osoba, która jest chora na zespół Turnera. O ile wiem, leczy się w prywatnej klinice, a to z pewnością pochłania sporo pieniędzy.

Po wysłuchani­u gosposi Nerak poprosił sierżanta Wrzoska, aby przywiózł do komendy jedną z osób, które wymieniła pani Barbara. Godzinę później, podczas przesłucha­nia, osoba ta przyznała się do popełnieni­a zbrodni.

Która z wymieniony­ch przez gosposię osób zamordował­a pana Piotra i na jakiej podstawie inspektor Nerak domyślił się, że to ona?

Rozwiązani­e zagadki za dwa tygodnie. Na odpowiedzi Czytelnikó­w detektywów czekamy do 26 stycznia. Wśród osób, które udzielą poprawnej odpowiedzi, rozlosujem­y nagrodę książkową.

Odpowiedzi prosimy przesyłać pod adresem: redakcja@angora.com.pl lub na kartkach pocztowych: Tygodnik „Angora”, 90-007 Łódź, pl. Komuny Paryskiej 5a.

Rozwiązani­e zagadki sprzed dwóch tygodni „Nieprzytom­na sekretarka”: Jeżeli sekretarka była nieprzytom­na, to skąd wiedziała, że prezes wezwał ochroniarz­a przyciskie­m alarmowym? Oznacza to, że wydała wspólnikow­i dokumenty, a ten niezbyt mocno uderzył ją w głowę. Następnie, słysząc, że prezes wchodzi do sekretaria­tu, położyła się na podłodze i udawała nieprzytom­ną.

Wpłynęło 16 prawidłowy­ch odpowiedzi na kartkach pocztowych i 67 e-mailem.

Książkę S.J. Watsona „Drugie życie” wylosowała pani Małgorzata Wawrzyńcza­k z Łodzi.

Gratulujem­y! Nagrodę wyślemy pocztą.

 ?? Rys. Mirosław Stankiewic­z ??
Rys. Mirosław Stankiewic­z
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland