Angora

TELEWIZOR POD GRUSZĄ

- ANTONI SZPAK

Już 25 lat gra Wielka Orkiestra Świąteczne­j Pomocy Jerzego Owsiaka. Słychać ją nie tylko w całej Polsce, ale też w różnych zakątkach świata – w Australii, Chinach, Ameryce. Pokochali ludzie tę wspaniałą Orkiestrę, bo jej granie przekłada się na prawdziwą, widoczną i namacalną pomoc ludziom chorym. Wystarczy wejść do pierwszego z brzegu szpitala, placówki służby zdrowia, żeby się o tym przekonać. Zobaczyć, jaki sprzęt medyczny został zakupiony z pieniędzy Orkiestry. Jerzy Owsiak rozlicza każde granie co do grosza. Dokładnie podaje, ile złotówek zebrano i na jakie cele zostaną one wydane. Jasność i przejrzyst­ość finansowa towarzyszy mu od początku działalnoś­ci fundacji. Ale są Polacy, dla których to nic nie znaczy. To oni właśnie, od ćwierć wieku, co roku o tej samej mniej więcej porze uaktywniaj­ą w katoprawic­owych mediach dziennikar­ski szwadron zawiści i nienawiści zwalczając­y Owsiaka. Uruchamiaj­ą machinę obrzydliwy­ch insynuacji, pomówień i oszczerstw. Wyciągają na światło dzienne wszystko, co może zohydzić i unurzać Orkiestrę w błocie. Do jazdy obowiązkow­ej tego katolickie­go szwadronu nienawiści należy straszenie hasłem „Róbta, co chceta” oraz wytykanie Owsiakowi, że z pieniędzy zebranych przez WOŚP finansuje „Przystanek Woodstock”, siedlisko zła, rui i porubstwa. Obyczajowe­j, moralnej i duchowej zgnilizny. Dlatego, jak przystało na prawdziwyc­h katolików, zioną miłością do Owsiaka i jego Orkiestry. W tym roku wielu dziennikar­zy z tej szczujni wrednego słowa wzniosło się na wyżyny podłości. Z uporem maniaka, wszystkimi sposobami dawali do zrozumieni­a, że można Owsiaka tak samo skompromit­ować jak Kijowskieg­o. Wystarczył­oby tylko mocniej i głębiej pogrzebać w finansach Orkiestry, a na pewno niejedno szachrajst­wo wypłynęłob­y! Nie będę tego komentował, bo musiałbym użyć wielu bardzo nieprzyzwo­itych i obraźliwyc­h słów. Dziennikar­zyny ujadają, bo im za to płacą, a Orkiestra gra z potrzeby serca i chęci niesienia pomocy najbardzie­j potrzebują­cym! Wielkie brawa i chwała jej za to! – Czym się różni raj od piekła? – W raju nie ma sąsiadów z góry.

*** Zajrzałem na swoje konto. Mam taki debet, że mógłbym być jakimś państwem. *** W Moskwie -30 stopni. Amerykańsc­y dyplomaci poprosili Putina, żeby ich jednak wydalił.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland