Mikro i makro dla zdrowia
Wszyscy zapewne wiedzą, że nasz organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania nie tylko witamin, ale także mikro- i makroelementów. Do tej drugiej grupy należy m.in. wapń. Co warto o nim wiedzieć?
Wapń kojarzony jest najczęściej z mocnymi kośćmi i zdrowymi zębami. I słusznie, choć jego znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania organizmu jest znacznie większe. Każdego dnia potrzebujemy 800 – 1500 mg tego pierwiastka, przy czym największe zapotrzebowanie jest w początkowym okresie życia, gdy tworzy się układ kostny, oraz w podeszłym wieku. Prawie cały wapń gromadzony jest w kościach – jedynie 1 proc. rozsiany jest po innych komórkach. Proces odnawiania zasobów trwa nieprzerwanie i dziennie ma to miejsce ok. 30 razy. Oznacza to, że jeżeli w jakimś miejscu pojawią się niedobory wapnia, czerpany jest on z kości, co prowadzi do ich osłabienia.
Od poziomu stężenia wapnia zależy nie tylko trwałość kości, ale także sprawność naszych mięśni, w tym serca, właściwy poziom pH krwi i stopień jej krzepliwości. Pierwiastek ten reguluje pracę układu nerwowego, działa antystresowo i zmniejsza reakcje alergiczne. Dlatego niezwykle ważne jest dbanie o to, by nie doszło zarówno do niedoborów, jak i nadmiaru wapnia. Prawidłowy jego poziom we krwi powinien wynosić 8,5 – 10,5 mg/dl.
Początkowymi objawami jego niedoborów mogą być: skurcze mięśni, bóle stawowe, drętwienie kończyn, spowolnione tętno. Możemy mieć problemy ze snem i odczuwać rozdrażnienie. Najbardziej jaskrawym przykładem niedostatku tego pierwiastka jest osteoporoza, dotykająca szczególnie kobiety po menopauzie. Choroba ta prowadzi do kruchości kości, czego efektem jest podatność na złamania. Do powstania niedoborów może prowadzić nadmiar mocnej kawy czy alkoholu. Niewskazany jest również nadmiar wapnia, o czym świadczyć mogą choćby nudności, zaparcia czy gorszy apetyt.
Jeśli chodzi o pożywienie, to głównym źródłem wapnia są sery dojrzewające, mleko, ryby, jogurty naturalne.