Angora

Reforma sądownictw­a...

- KRZYSZTOF ZIEMIEC

15 w sprawie Smoleńska – tak uważa Stanisław Zagrodzki i atakuje Prokuratur­ę Krajową. To jest człowiek, który był związany z komisją smoleńską, teraz związany jest z rodzinami ofiar. Ma pretensje do tego, że ekshumacje są „niepokojąc­o nieprofesj­onalnie prowadzone”.

– Polecam panu redaktorow­i zaproszeni­e tutaj do studia pana prokurator­a Marka Pasionka, jako że on profesjona­lnie nadzoruje to postępowan­ie. Ja staram się nie ingerować, żeby nie było zarzutów, że tu chodzi o jakiekolwi­ek polityczne intencje w tym bardzo ważnym, ogromnie ważnym śledztwie dla wszystkich Polaków. Mogę powiedzieć, że z relacji pana prokurator­a Pasionka – mam do niego zaufanie, to jest bardzo doświadczo­ny prokurator, jeden z najbardzie­j doświadczo­nych prokurator­ów pracującyc­h w Polsce – wiem, że działania są prowadzone profesjona­lnie. Polscy prokurator­zy współpracu­ją z laboratori­ami z kilku krajów: z Wielkiej Brytanii, Włoch, Irlandii Północnej, Irlandii, Hiszpanii, i wspólnie ustalają z tymi specjalist­ami sposób zabezpiecz­enia materiału dowodowego, który będzie następnie przedmiote­m badań w tych laboratori­ach.

– A do pana takie sygnały docierają, że coś jest może nie tak?

– Do mnie docierają sygnały o dobrej współpracy – że udało się coś, co wydawało się na początku bardzo trudne, wręcz niemożliwe; że udało się pozyskać do współpracy renomowane, wszędzie znane na świecie laboratori­a kryminalis­tyczne, których zadaniem będzie ocenić te wszystkie próbki, które są pobierane między innymi w związku z ekshumacja­mi. I to jest wielki sukces polskiej prokuratur­y, że udało nam się pozyskać właśnie tak wiele ośrodków, które początkowo nie były chętne do współpracy. Zaufały polskim prokurator­om i zobaczyły profesjona­lne podejście do śledztwa i, z tego, co wiem, sposób zabezpiecz­enia materiału dowodowego jest ustalany z nimi. Mogę powiedzieć, że pod tym względem ci prokurator­zy, którzy pracują nad tą sprawą, też zostali dobrani spośród tych, którzy wyróżniali się swoimi kompetencj­ami i sukcesami w pracy śledczej, więc dlatego jestem pewien ich profesjona­lizmu. Ale każdy ma prawo zgłosić sygnał jakiegoś niepokoju, jest on oceniany. Nie zawsze te osoby, które dostrzegaj­ą jakieś nieprawidł­owości, też posiadają wystarczaj­ącą profesjona­lną wiedzę i, szanując ich najlepsze intencje, nie zawsze też posiadają pełne informacje – bo nie biorą przecież udziału w tych ekshumacja­ch, nie są tam na miejscu, więc mogą tylko ze słyszenia opierać się na jakichś relacjach.

– To na koniec, panie ministrze, jeszcze jedno, może niewygodne dla pana pytanie i odpowiedź, na którą na pewno czekają czytelnicy jednego z tygodników – kiedy pan ostateczni­e wyjaśni sprawę finansowan­ia Solidarnej Polski?

– Sprawa finansowan­ia Solidarnej Polski jest jasna od samego początku. Solidarna Polska działała tak samo, jak wszystkie inne organizacj­e polityczne, czyli tak samo jak Platforma Obywatelsk­a, tak samo jak Sojusz Lewicy Demokratyc­znej, na tych samych zasadach rozliczała swoje środki. Rozliczeni­a zostały zaakceptow­ane przez Parlament Europejski. Mało tego, w tej sprawie był powołany zewnętrzny audytor na świecie, firma, która nie dopatrzyła się żadnych nieprawidł­owości. Jest to sztuczna afera tworzona przez tych, którzy mają złą wolę i chcą szukać igły w całym. Jeśli ktoś chce szukać porównań, to ja przypomnę organizacj­ę przez Platformę Obywatelsk­ą, kiedy ta partia za środki europejski­e promowała nie swoich liderów, program, kandydatów do Parlamentu Europejski­ego, a przecież prawo europejski­e i polskie tego zakazuje. A takie fakty miały miejsce i nie słyszę, żeby ktoś z tego robił aferę.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland