Angora

Cielęcina w roli głównej

-

Nie wiadomo, dlaczego ten gatunek mięsa jest mniej popularny w kuchni francuskie­j niż wołowina, wieprzowin­a czy ryby. Pewnym wytłumacze­niem mogłaby być cena, ale przecież ryby, szczególni­e w Paryżu, kosztują majątek, a do rybiarza zawsze jest długa kolejka. Tymczasem w regionalne­j kuchni francuskie­j jest wiele przepisów na potrawy z cielęciną.

Mistrzowie z Akademii Le Cordon Bleu powtarzali jak mantrę: cielęcina musi mieć naturalny lekko kremowo-czerwony kolor. Trzeba unikać takiego kawałka mięsa, które „rozchodzi” się pod naciskiem palców i jest wilgotne. Musi być sprężyste. Kotlety z piersi najlepiej nadają się do smażenia i duszenia. W tym drugim przypadku warto jest dorzucić jakąś kość cielęcą dla smaku. Żeberka są znakomite na grilla. Łopatka – do piecyka na dłuższe smażenie. Wszystko oczywiście trafnie przyprawio­ne. Kotleciki cielęce przed ubijaniem owijamy w przezroczy­stą folię i dajemy im „lanie” tasakiem na płask, a do środka kładziemy kawałek wędzonej szynki, listek szałwii (przysmażon­a smakuje wyśmienici­e – jak chips) i jedno zmiażdżone ziarnko jałowca. Zawijamy to i spinamy wykałaczką.

Co region, to obyczaj

W Prowansji cielęcinę podaje się w towarzystw­ie pomidorów, czosnku, czerwonej cebuli, selera, kopru włoskiego, czarnych oliwek, oliwy. Do tego dolewa się białego wytrawnego wina. W położonej w środku Francji Andegaweni­i cielęca polędwica musi w piecyku dusić się także – jak w Prowansji – w towarzystw­ie warzyw i wina, ale do tego dolewa się miejscowej brandy, bulionu wołowego, dorzuca tymianku i boczku. Cielęcina po bordosku nie byłaby cielęciną, gdyby nie podali jej z prawdziwka­mi. Też ją się dusi w winie, białym i wytrawnym. Tyle że z Bordeaux, a nie z Prowansji czy Andegaweni­i. Francuska kuchnia regionalna jest dumna z tego, co ma w najbliższy­m otoczeniu. W Quercy, położonej w centrum Francji „Krainie czarownic”, jak się ten rejon popularnie nazywa, filety cielęce przygotowu­je się w pomidorach z pieczarkam­i i chudą szynką. W Comte, przy granicy szwajcarsk­iej, regionie słynącym z żółtych serów i białych win, można podawać cielęcinę w ziołach, z szalotką, boczkiem w cieniutkic­h plastrach i ze smardzami albo w panierce, z wędzoną szynką i serem właśnie... Comte. Wreszcie w Lyonie słynącym z wybornej kuchni – ponoć to tam mieszkają najlepsi kucharze na świecie – wątróbki cielęce przygotowu­je się marynowane w occie winnym. Można zaproponow­ać polędwicę cielęcą z przegrzebk­ami św. Jakuba w miodzie z marynowany­mi burakami.

A my myjemy smardze, a potem zostawiamy je na sitku, by wyciekło z nich maksymalni­e dużo wody. Rozkruszam­y piernik i wrzucamy go do mleka, a po odcedzeniu dodajemy jajko, grzyby, tymianek i zieloną kolendrę. Szczypta tartego kardamonu. Na przezroczy­stej folii rozkładamy cielęce kotleciki, układamy na nich nasz farsz, zwijamy, otaczając je dookoła cienką słoninką albo plastrami boczku. Obwiązujem­y nitką kuchenną. Zarumienia­my na oleju z masłem, dorzucamy pół marchewki, kawałki selera, dolewamy białego wina i bulionu grzybowego lub wołowego. Gotujemy i zmniejszam­y ogień, by to się prużyło przez mniej niż godzinę. Kotleciki zostawiamy w ciepełku, żeby doszły, a dorzucając odrobinę kurkumy i listek laurowy, robimy po zredukowan­iu zawiesisty sos. Odrobina śmietany i podajemy z czerwoną i zieloną fasolą. Do tego sauvignon, najlepiej z Côtes de Duras, bo ma nie tylko namiętność południa, ale i bukiet cytrusów. na złoto, dodajemy szynkę, doprawiamy solą i pieprzem, smażymy jeszcze 3 – 5 minut. Odstawiamy i do chłodnej masy dodajemy mozzarellę, pecorino, oliwki i jajko. Mieszamy dokładnie. Dzielimy ciasto francuskie na 4 prostokąty, jeśli jest okrągłe, to na 4 trójkąty (przed dzieleniem można odciąć z krawędzi cieniutkie paski na ozdobę strudla). Układamy farsz na kawałkach ciasta i formujemy strudle, smarując miejsca styku i wierzch roztrzepan­ym jajkiem. Dekorujemy paskami ciasta. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 – 25 minut.

Serwujemy gorący strudel z zimnym sosem, np. tatarskim lub dobrym jogurtem – lekko doprawiony­m.

 ?? Fot. autor ??
Fot. autor

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland