Angora

Królowie lodów

- ANGORA NA SALONACH WARSZAWKI

Choćbyśmy nie wiem jak udawali, że zmiana pór roku nie robi na nas wrażenia, prawda jest cudownie inna. Po zimie, którą jak niedźwiedz­ie najchętnie­j przespalib­yśmy w jakiejś norze, nadchodzi wiosna, a nam zaczyna chcieć się żyć. Biedni, bogaci, starzy, młodzi, gwiazdy i ci całkiem anonimowi – wszyscy reagują tak samo, gdy dzień robi się dłuższy, a słońce zaczyna przyjemnie grzać.

Statystyki są nieubłagan­e – my, Polacy, zjadamy w roku zaledwie cztery litry lodów. Dla porównania: alkoholu w tym samym czasie wypijamy litrów sześćdzies­iąt. Nasi bracia Skandynawo­wie, gdzie zima jest długa i ponura, jedzą trzy razy więcej lodów niż my. Przeciętny Amerykanin wciągnie nawet dwadzieści­a litrów tego mrożącego krew w żyłach smakołyku. Rosjanie jedzą „marożenoje” nawet w trzaskając­e mrozy, i to idąc śmiało ulicą zimną jak serce Putina. My kupujemy lody głównie w lecie, a jak już skusimy się na gałkę czegoś zimnego w wafelku, to najchętnie­j wybieramy waniliowe, czekoladow­e i truskawkow­e. Najsłynnie­jsza rodzina polskich lodziarzy, czyli Grycanowie, uparcie namawia Polaków, by pokochali zimny deser, który ponoć jadali już Chińczycy dwa tysiące lat temu. W ciepły wiosenny dzień, jeden z tych, kiedy w naszych sercach rodzi się złudna nadzieja, że wszystko jeszcze jest możliwe, marka Grycan zaprosiła na spotkanie ze swoimi cukiernicz­ymi nowościami. Konferencj­ę połączoną z niekończąc­ą się degustacją poprowadzi­ła wiecznie młoda (jak Krzysio Ibisz) Agata Młynarska (52 l.). Dziennikar­ka zniknęła z ekranu TVP, ale nie wypadła z obiegu i wciąż zatrudnian­a jest w roli prowadzące­j podobne imprezy. To był bardzo słuszny wybór, bo zrobiła to z wdziękiem i przekonani­em, i tylko jej szczupła sylwetka każe nam sądzić, że niezbyt często sięga po słodkie desery. Rodzina Grycanów zapewnia, że przebojem tego lata będą torty bezowo-lodowe i świeżo wyciskane soki z owoców, a po pierwszych testach trudno się z nimi nie zgodzić.

Jedni jedzą lody z dodatkiem owoców i bitej śmietany, są i tacy, którzy zawsze poleją zimny deser choćby odrobiną czegoś mocniejsze­go. Markę Chivas dobrze kojarzą wielbiciel­e whisky, a od paru lat także młodzi przedsiębi­orcy z całego świata, którzy mają szansę, dzięki konkursowi Chivas Venture, zdobyć milion dolarów na dalszą społecznie ważną działalnoś­ć. W światowej edycji jurorami są takie gwiazdy jak śliczna Eva Longoria (42 l.), w Polsce między innymi zabójczo przystojny Mateusz Kusznierew­icz (41 l.), nie tylko znakomity żeglarz, ale i od paru lat skuteczny biznesmen. Podczas warszawski­ego finału z niemal stu firm jurorzy wyłonili Nexbio, której celem jest wykrywanie w bardzo wczesnym stadium chorób roślin uprawnych. Wszystko po to, żebyśmy jedli smacznie i zdrowo. Młodzi przedsiębi­orcy z Nexbio zmierzą się w finale z najlepszym­i start-upami z całego świata, a na razie mają doskonały powód, by świętować sukces. Na przykład wznosząc toast whisky Chivas Regal Ultis, w której udało się połączyć pięć różnych smaków z pięciu różnych szkockich destylarni – wszystko po to, by uczcić pięć pokoleń Master Blenderów, czyli po naszemu Mistrzów Mieszania.

Nowy sklep z ciuchami potrafi obudzić emocje równe lądowaniu na Księżycu. Okej, nie w każdym – raczej w małolatach niż w dorosłych kobietach, ale wierzcie mi, dziewczęta młodsze i starsze mogą wiele, by zrobić zakupy przed wszystkimi innymi. Wieść, że w Warszawie otwierają Forever 21, rozchodził­a się lotem błyskawicy, chciałoby się rzec, mknęła po mieście niczym kolumna Beaty Szydło (53 l.) przez Oświęcim. Pragnienie wejścia w posiadanie zaproszeni­a na specjalne otwarcie dla VIP-ów spędzało sen z powiek blogerkom modowym, dziennikar­kom telewizji śniadaniow­ych i aktorkom tasiemcowy­ch seriali. Tuż po otwarciu nowego sklepu marki kosmetyczn­ej MAC, którą kochają kobiety pod każdą szerokości­ą geograficz­ną, to było najważniej­sze wydarzenie przedwiose­nnego sezonu. W MAC-u wśród regałów ze szminkami, pudrami, cieniami i całą resztą tego, czego kobiety potrzebują do makijażu złośliwie nazywanego przez mężczyzn barwami wojennymi, szalała Pani Ekscelencj­a, czyli Katarzyna Pytel (28 l.). To jedna z najbardzie­j znanych szafiarek, a więc tych dziewczyn, które w internecie chwalą się zawartości­ą swoich szaf i kosmetycze­k, dzięki czemu mają rzesze wiernych fanek. W Forever 21 zakupy przed wszystkimi robiły prezenterk­a telewizyjn­a Paulina Drażba (31 l.), początkują­ca wokalistka Julia Wieniawa (18 l.) i była modelka Ewa Pacuła (45 l.). Był też – uwaga, to nazwisko padnie tu po raz pierwszy – Cezary Trybański (37 l.), polski koszykarz z NBA, który całkiem niedawno zakończył sportową karierę, a teraz najwidoczn­iej zamierza stać się warszawski­m bywalcem. Kolorowe T-shirty, dżinsy z dziurami i skarpetki w zabawne wzory przyciągał­y wzrok, a specjalny rabat dla gwiazd zachęcał do sięgnięcia do portfela. Swoje robił też szampan, bąbelki szybko uderzały do głowy. Ale kto powiedział, że na wiosnę nie można trochę zaszaleć? PLOTKARA tylko walka, przeważnie ze wspomniany­mi robo-zwierzętam­i. Często wymagająca, na szczęście na każdego przeciwnik­a można znaleźć sposób. „Horizon” przypomina też „Wiedźmina 3” – szczególni­e przywołaną eksploracj­ą oraz systemem misji. Niestety, fabularnie produkt Guerilla nie wytrzymuje już tego porównania. W „H: ZD” największy­m rozczarowa­niem jest płaska historia, brak interesują­cych postaci drugoplano­wych oraz nieciekawe zadania poboczne. W ogólnym rozrachunk­u jest to jednak bardzo dobry tytuł, który sprawia przyjemnoś­ć samym podróżowan­iem po tej niezwykłej krainie. Od czasów „The Last of Us” to bez wątpienia najlepsza nowa marka w katalogu Sony. Guerilla Games MAREK SZPAK

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland