Mercedes 300SEL i Mercedes AMG GT R
Równolegle z poznańskimi targami ruszyła w Polsce sprzedaż Arteona. Szefowie VW już zacierają ręce i liczą na sukces flagowej limuzyny.
*** O tym samym marzy – niebezpodstawnie – Kia. Koreańczycy na Motor Show pokazali Stingera – model, o którym rozprawiano najgłośniej i którego nazwę odmieniano przez wszystkie przypadki. Rzadko zdarza się, że premierowo pokazywany model na żywo prezentuje się lepiej niż w folderach. Stinger wizualnie jest w stanie zwalić z nóg, zwłaszcza tych, którym Kia kojarzyła turbiną wygeneruje 370 koni mechanicznych, od 0 do 100 km/godz. w5 sekund, a prędkość maksymalna to 270 km/godz. To auto zarówno ze zwykłymi motorami, jak i w wersji GT wydaje się skazane na sukces.
*** Dużym zainteresowaniem cieszyło się także inne azjatyckie stoisko. Mowa o japońskiej Hondzie. W Poznaniu muskuły prężył nowy, całkowicie odmieniony Civic. Dziesiąta generacja kultowego modelu ma szansę stać się hitem sprzedaży. Jak opowiadał Jarosław Szpara z warszawskiego oddziału Honda kiej pojemności turbodoładowane silniki benzynowe. Mamy tu do czynienia z prawdziwą rewolucją, gdyż Honda od lat słynęła z wolnossących jednostek, z uznanym V-TEC-iem na czele. Tym razem postawiono na drastyczne zmniejszenie motorów. Mniejszy ma zaledwie litr pojemności przy 129 koniach. Większy to 1.5, z którego wyciśnięto aż 182 konie. Przyspieszenie do setki to zaledwie 8 sekund z hakiem. – Civic nie tylko z 1.5, ale także z litrowym silnikiem jest dużo dynamiczniejszy od poprzednika. Auto musi się podobać na pierwszy rzut oka,