Usłyszane

BOLESNE... PODATKI W tym roku na rozliczenie się ze skarbówką podatnicy mają czas do 2 maja. Kara za niezłożenie w terminie zeznania podatkowego o wysokości osiągniętego dochodu może wynieść od 200 nawet do 40 tysięcy złotych. Podatki, to nic innego jak przymusowe świadczenie pieniężne na rzecz państwa. Stanowią one główne źródło dochodów kraju i umożliwiają jego działalność. Dzięki podatkom państwo opłaca szkoły, szpitale i budowę dróg. „(...) W starożytnych Atenach natomiast płacono podatek zwany eisphora, który obowiązywał wyłącznie podczas wojny i miał finansować działania zbrojne oraz utrzymanie żołnierzy (...). Jeśli wojna była wygrana, (...) Ateńczycy otrzymywali częściowy zwrot podatku (...)”. Cesarz rzymski Wespazjan nakazał opodatkować wszystkie publiczne toalety w Wiecznym Mieście. „(...) Podatki w Imperium Rzymskim nie były jednak uciążliwe, na początku istnienia mocarstwa wynosiły 1 procent od posiadanego majątku, w czasie wojny kwota ta wzrastała do 3 procent. Pospólstwo płaciło co roku niewielkie pogłówne, z którego zwolnione były wdowy i dzieci. Przykładem spektakularnego protestu przeciwko wysokim podatkom była historia Lady Godivy. Kobieta będąca żoną lorda Coventry Leofrica III panującego w księstwie Mercji we wczesnym średniowieczu, w obronie swoich uciśnionych wysokimi daninami poddanych wybrała się konno przez miasto zupełnie naga (...). Władca radykalnie zmniejszył wówczas wysokość obciążeń. Pod koniec XVII wieku car Piotr Wielki wprowadził w Rosji podatek od brody. Celem daniny była europeizacja rosyjskiej szlachty, długobrodzi wydawali się bowiem carowi symbolem zacofania i prowincjonalizmu. Brody zatem golono albo naliczano od nich podatek w wysokości od 2 kopiejek nawet do 900 rubli (...). Podatek dochodowy niemal w dzisiejszym kształcie wprowadzono w Anglii podczas wojen napoleońskich. Najwyższa stawka wynosiła... 10 procent. Zwolnieni z daniny byli najuboższy zarabiający poniżej 200 funtów rocznie. Warto dodać, że ówczesna średnia płaca wynosiła około 20 funtów miesięcznie (...). W Polsce jednolity system podatkowy w celu sfinansowania stutysięcznej armii uchwalił Sejm Wielki odbywający się w latach 1788 – 1792. Ustalono, że danina z dóbr szlacheckich będzie wynosiła 10 procent dochodów, a z dóbr kościelnych 20 procent (...)”.

Radio RMF FM Opr. JOLANTA BARCZ