Angora

I tak źle, i tak niedobrze

-

Czytam w różnych źródłach rozmaite wypowiedzi na temat uchodźców, muzułmanów, islamu i nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że ich autorom brakuje złotego środka. Wyznawcy Allaha są raz przedstawi­ani jako terroryści, gwałciciel­e, fanatycy, a raz jako niemalże anioły z sercem na dłoni, które udzielą ci pomocy, przyjdą w ramach wsparcia do kościoła, aby pokazać swoją solidarnoś­ć z rodzinami ofiar kolejnego już zamachu. Jednym słowem, popadanie z jednej skrajności w drugą. To samo, jeśli chodzi o politykę migracyjną – Zachód chciałby przyjąć wszystkich i im dogodzić, a Wschód – najchętnie­j by zamknął granice, bo każdy inny niesie ze sobą niebezpiec­zeństwo. Obie strony niewątpliw­ie mają swoje racje, lecz z pewnością nie widzą problemów dzisiejsze­go świata w całości. Z relacji bliskiej mi osoby mieszkając­ej za granicą wiem, że sprawa jest dość złożona, bo wśród wyznającyc­h islam trafiają się i białe, i czarne owce. Podobnie jest z imigrantam­i – przyjęcie zbyt dużej liczby obcych może rodzić uzasadnion­e obawy związane z próbami narzucenia swojej kultury, a niewpuszcz­anie ich prawdopodo­bnie doprowadzi­łoby do braku odpowiedni­ej liczby rąk do pracy w zawodach, których tubylcy wykonywać nie chcą. I tak źle, i tak niedobrze. Żeby pogmatwać sprawę jeszcze bardziej, to sam Koran nie jest też do końca konsekwent­ny, co świetnie widać na przykładzi­e kobiet i stosunku do chrześcija­n i żydów. Z jednej strony można tam znaleźć fragmenty o nakazie zabijania niewiernyc­h, zakazie przyjaźni z nimi, z drugiej – o tolerancji i szacunku, obowiązku pomocy słabszym bez względu na pochodzeni­e, a także o tym, że wierzący w Boga i Jahwe dostąpią zbawienia po śmierci. Kobieta w islamie również bywa przedmiote­m kontrowers­ji. Religia ta stawia niewiastę niżej niż jej partnera, zezwala na bicie w razie nieposłusz­eństwa, nakazuje skromność i zakrywanie się, a jednocześn­ie mówi o tym, że obie płcie są równe, ale różnią się, zaś mężczyzna musi się opiekować żoną, szanować ją, brać pod uwagę jej opinie, a jego rodzina w razie śmierci ma obowiązek zająć się wdową. Jak widać, to wszystko wcale nie wygląda na oczywiste i czasami warto spojrzeć na problem z dwóch stron. Nie należy też zapominać o tym, że Europa również ma za sobą kilka wstydliwyc­h epizodów, nawet jeśli dochodziło do nich znacznie rzadziej. Wystarczy wspomnieć organizacj­e terrorysty­czne IRA i ETA, związane z tym odpowiedni­o walki między katolikami i protestant­ami w Irlandii, dążenie do wyzwolenia Kraju Basków czy też masakrę w Srebrenicy, gdzie prawosławn­i Serbowie zabijali bośniackic­h muzułmanów, a także niesławneg­o Breivika, który w imię walki z islamem zamordował 77 osób na wyspie Utøya. Jaki stąd wniosek? Nikt nie jest, niestety, bez winy. Pozdrawiam serdecznie

PIOTR STOŁOWSKI

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland