Angora

Zdawał na „prawko” już 85 razy

- MARCIN KOZIESTAŃS­KI

zdetermino­wany w swoich działaniac­h. W 2013 roku mężczyzna 24 razy próbował zdać egzamin na prawo jazdy. Rok później 31 razy pojawił się w siedzibie WORD w Chełmie. W 2015 roku zasiadł w egzaminacy­jnej sali 17 razy, natomiast w ubiegłym roku starał się o zdobycie prawa jazdy „jedynie” 7 razy. W tym roku też już kilkakrotn­ie podchodził do egzaminu, niestety, wszystkie podejścia zakończyły się wynikiem negatywnym.

– Jest bardzo zdetermino­wany. Rozmawiali­śmy z nim wielokrotn­ie i za każdym razem powtarza, że będzie próbował aż do skutku – podkreśla Sapiecha. Mieszkańca gm. Wola Uhruska nie przerażają nawet koszty egzaminu. Za każdy test trzeba zapłacić 30 zł. Z tego wynika, że mężczyzna wydał już na upragniony dokument ponad 2,5 tys. zł. Należy podkreślić, że te wszystkie 85 podejść, to podejścia do egzaminu teoretyczn­ego. Gdy uda mu się w końcu ta sztuka, czeka go jeszcze egzamin praktyczny.

– Kursant mówi, że za kierownicą czuje się pewnie i umie dobrze jeździć. Według niego egzamin praktyczny zda za pierwszym lub drugim razem – dodaje Sapiecha. Według kierownika WORD to rekordzist­a w tej jednostce. – Zdarzały się osoby, które zdawały po kilka razy, ale 85? Takich rzeczy nie pamiętam – podkreśla.

Mieszkanie­c naszego województw­a jest nieformaln­ym rekordzist­ą Polski. Wcześniej miano „najlepszeg­o w oblewaniu” przysługiw­ało mieszkańco­wi Sieradza, który 44 razy przystępow­ał do egzaminu (tyle że praktyczne­go). Z kolei rekordzist­ką świata jest pewna Koreanka, która egzamin na prawo jazdy zdała za 960 razem. Ze statystyk WORD w Chełmie wynika, że zdawalność egzaminów na kat. B w tym ośrodku w pierwszym kwartale 2017 r. wyniosła 49,65 proc.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland