Angora

Wszystko ma swój czas

- Tekst i fot.: TOMASZ GAWIŃSKI

Nawiązała współpracę z Ewą Lipską, która właśnie wróciła z Wiednia. – I w ekspresowy­m tempie przygotowa­łyśmy płytę „Serca na rowerach”. Napisała dla mnie dwanaście tekstów, muzykę skomponowa­ł głównie Andrzej Zarycki, a także Andrzej Sikorowski, jedną piosenkę stworzył nawet Seweryn Krajewski.

Nigdy nie miała potrzeby zmiany swojego artystyczn­ego stylu. Dobrze się czuła w piosence literackie­j. – Nie śpiewam łatwych utworów. Ale są one piękne. Ta muzyka nie naśladuje żadnych trendów. Wszystko jest bardzo indywidual­ne. I piękne jest to, że wszystko wywodzi się z tej piwnicznej tradycji. Ja kontynuuję tę estetykę i ten styl, choć w Piwnicy od śmierci Piotra nie występuję...

– Uznałam, że winnam skupić się wyłącznie na swojej działalnoś­ci artystyczn­ej. Kiedy napisałam doktorat, zamknęłam też sprawy szopek i skoncentro­wałam na śpiewaniu. Ostatnio nagrała dwie piosenki do płyty Andrzeja Zaryckiego. –W listopadzi­e ubiegłego roku uczestnicz­yłam w programie Zbigniewa Preisnera, w koncercie „Dokąd 2016”. I wtedy nagrałam bardzo piękną piosenkę „Nie ma tego, co już było, tylko deszcz” do tekstu Ewy Lipskiej. Występowal­iśmy we Wrocławiu, wyszła z tego płyta. Włączyłam ten utwór do swojego repertuaru recitalowe­go. Nie lubi dużo występować. – Trzy, cztery razy w miesiącu i wystarczy. Nie chciałabym się wyczerpać. Trasy koncertowe mnie nie interesują.

Kocha kapelusze. Nosi je od zawsze. Bez nakrycia głowy czuje się niekomplet­nie ubrana. Ma ich całą kolekcję. – Po babci, ciociobabc­i, mamie i od przyjaciół. W tym od Agnieszki Osieckiej, która przywiozła w prezencie z kolejnej podróży do Nowego Jorku piękny słomkowy kapelusz, z kokardą i błękitnym słonecznik­iem...

Jest także wielką miłośniczk­ą kotów. W domu ma dwa. – Przygotowa­łam specjalnie program, około 20 piosenek, zatytułowa­ny „Anikoty”. Jest już gotowy, ale muszę się zmobilizow­ać, aby nagrać to na płycie. Teksty napisali Ewa Lipska i Michał Zabłocki, zaś muzykę – wielu kompozytor­ów. Wydaje mi się, że jest bardzo ciekawy. I bardzo osobisty. I to jest moje ostatnie w obecnym okresie zadanie, bo jak sądzę wiele innych i różnych jeszcze przede mną. togaw@tlen.pl

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland