Opieka na odległość
Nowoczesne technologie sprawiają, że wkrótce telemedycyna czy teleopieka staną się tak powszechne jak dzisiejsze kolejki do lekarzy. Powstaje coraz więcej urządzeń pozwalających na stały kontakt z lekarzem bądź opiekunem bez konieczności wychodzenia z domu.
Osoby starsze, często mieszkające samotnie, wymagają zapewnienia możliwości szybkiego powiadomienia członków rodziny lub opiekuna o potrzebie natychmiastowej pomocy. Jak mają to jednak uczynić, gdy nagle przewrócą się i nie będą w stanie przejść do pokoju, w którym znajduje się telefon? Rozwiązaniem jest specjalna lekka i funkcjonalna opaska na rękę, która wykonuje pomiary temperatury ciała oraz pulsu, wskazuje dokładną lokalizację osoby, ma wbudowany detektor upadków i przypomina o konieczności zażycia leku.
Opaska posiada też przycisk SOS (oznaczony dodatkowo w alfabecie Braille’a), który po wciśnięciu sprawia, że do opiekuna zostaje wysłane powiadomienie o potrzebie natychmiastowej pomocy. Wciśnięcie przycisku uruchamia alert i jednocześnie na specjalną platformę wysyłane są aktualne pomiary parametrów życiowych. Podawane jest także miejsce, w którym monitorowana osoba się znajduje. To pozwala błyskawicznie uruchomić akcję ratowniczą, co w wielu przypadkach może ocalić życie. Specjalna funkcja pozwala nawet opiekunowi sprawdzić, czy osoba monitorowana ma prawidłowo założoną opaskę na nadgarstku. To pierwsza tego typu funkcja w urządzeniach telemedycznych, zwiększająca dodatkowo bezpieczeństwo.
Każdą opaskę można sparować z trzema numerami telefonów, a specjalna aplikacja na tablet i smartfon pozwala monitorować daną osobę z dowolnego miejsca. Zbierane dane dotyczące pulsu i temperatury przekazywane są na specjalną platformę telemedyczną, co pozwala obserwować zachodzące zmiany podstawowych parametrów życiowych i w razie potrzeby przekazać te informacje lekarzowi.
Jedyną, ale niezwykle istotną, niedogodnością tej wielofunkcyjnej opaski jest jej cena – prawie 1800 zł.