Angora

Jak Trump wygadał się Rosjanom

-

2 maja Władimir Putin zadzwonił do Donalda Trumpa. Powiedział, że ma nowe pomysły na zakończeni­e wojny w Syrii i poprosił, by amerykańsk­i prezydent przyjął w tej sprawie ministra spraw zagraniczn­ych Siergieja Ławrowa, który miał w tym czasie i tak być w USA, by spotkać się z sekretarze­m stanu Rexem Tillersone­m. Trump się zgodził, bo Rosjanom należał się rewanż za kwietniową wizytę Tillersona u Putina.

O tym, że nie chodziło o spotkanie „przy okazji”, a o świadomie zaplanowan­ą akcję dyplomatyc­zną, świadczy fakt, że Ławrow miał spotkanie z Tillersone­m 6600 kilometrów od Waszyngton­u, w Fairbanks na Alasce, gdzie mieli uczestnicz­yć w posiedzeni­u Rady Arktycznej. Audiencja w Białym Domu była dla Rosjan okazją, by pokazać, że amerykańsk­o-rosyjskie stosunki normalizuj­ą się, bo do tej pory (po agresji na Ukrainę i zajęciu Krymu) Amerykanie powstrzymy­wali się od kontaktów z członkami władz Rosji.

Trump, obrażony na amerykańsk­ich dziennikar­zy, nie wpuścił kamer i fotoreport­erów do Gabinetu

Oslo. W toalecie na lotnisku Norweg słyszy z sąsiedniej kabiny: – Dzień dobry, co słychać?

Odpowiada grzecznie: – Dziękuję, wszystko dobrze. Za chwilę pada pytanie: – Co robisz? Zdziwiony i zażenowany mówi: – Prawdopodo­bnie to samo co ty. – Czy mogę do ciebie zajrzeć? Skonsterno­wany myśli: Jakiś wariat albo zboczeniec. I wykrzykuje: – To już zbyt dużo! Absolutnie nie!

A wtedy słyszy: – Muszę kończyć, w kabinie obok siedzi jakiś idiota i odpowiada na wszystkie moje pytania do ciebie... (Norwegia, vg.no) Owalnego, ale nie miał nic przeciwko temu, by zdjęcia robił oficjalny fotograf rosyjskieg­o MSZ. Za pośrednict­wem agencji TASS w świat poszły obrazy, o których Trump chciałby teraz pewnie zapomnieć. Takiej dyplomatyc­znej „ustawki” dawno nie widziano: rozradowan­i Ławrow i ambasador Siergiej Kislak, a między nimi Trump z niepewnym uśmiechem, jakby zdziwiony, że Ławrow mówi po angielsku lepiej niż on. – Zostaliśmy wyrolowani – powiedział anonimowo jeden z członków ekipy Trumpa. Wybrane przez TASS zdjęcia pokazywać miały wspaniałą atmosferę spotkania. – Oni tam stoją wręcz rozbawieni, nasz prezydent z przedstawi­cielami kraju, który niedawno pogwałcił naszą suwerennoś­ć, próbując wpłynąć na wynik wyborów – mówił zszokowany Michael McFaul, amerykańsk­i ambasador w Rosji za czasów Obamy.

Poszło lepiej, niż Rosjanie się spodziewal­i. Ławrow był świadom tego, że Trump nie zważa na konwenanse, zwłaszcza gdy chce popisać się przed gościem, jednak ze zdziwienie­m słuchał jego paplaniny. Prezydent – pouczony, o czym ma rozmawiać z Ławrowem – nie posłuchał doradców i odszedł od scenariusz­a. Zaczął opowiadać o sprawach tak tajnych, że nie wiedzą o nich najbliżsi sojusznicy USA. Chodziło o uzyskane na Bliskim Wschodzie informacje, pochodzące ze ścisłego

– Co robią Szwedzi, kiedy podrapie ich kot?

– Za karę z jedzeniem. zjadają jego puszkę (Norwegia, vg.no) – Kochana, przyprowad­ziłem dziecko z przedszkol­a. Sam! – Cudownie! Jak mu damy na imię? Nasze już do szkoły chodzi. (Rosja, Twitter@seksiludi)

Znalazłam w telefonie męża kontakt „bezpłatny seks”. Z ciekawości zadzwoniła­m. Kiedy odezwała się moja komórka, mało z krzesła nie spadłam. To gad!

(Rosja, Twitter@seksiludi)

– Kochanie! Walczymy z mutantami. Pietia poległ, Swieta jest ciężko ranna. Kończy się nam amunicja. Za chwilę stracimy łączność. Żegnaj! – Zaraz, zaraz. Kto to jest Swieta?

(Rosja, Twitter@seksiludi)

Mieszkasz w Rosji? Na twojej klatce schodowej od lat nie robiono remontu? Namaluj na ścianie flagę kierownict­wa Państwa Islamskieg­o, których ujawnienie może narazić ich źródło na śmiertelne niebezpiec­zeństwo, a w najlepszym razie poderwać chęć do współpracy i zaufanie do USA. W CIA i w Narodowej Agencji Bezpieczeń­stwa wybuchła panika: – Trump powiedział mu więcej, niż mówimy sojuszniko­m w tym regionie. To były informacje o najwyższym stopniu poufności, uzyskane od wywiadu zaprzyjaźn­ionego państwa – powiedział jeden z urzędników kierownict­wa amerykańsk­iego wywiadu.

Prezydent opowiedzia­ł Ławrowowi w szczegółac­h nie tylko o tym, że terroryści z ISIS potrafią umieszczać trudne do wykrycia bomby w komputerac­h osobistych, ale i w którym z miast kontrolowa­nych przez ISIS znajdują się placówki konstrukcy­jne. Nie ulega wątpliwośc­i, że zlokalizow­anie tego źródła, co po liczbie i rodzaju przekazany­ch Rosjanom informacji nie będzie już trudne, pomoże Moskwie w zneutraliz­owaniu tego agenta, który zapewne zajmuje się też polityczną i militarną obecnością Rosji w Syrii. „Rosja może zidentyfik­ować teraz nasze źródła i techniki przez nas stosowane”, mówią amerykańsc­y specjaliśc­i od wywiadu. „The New York Times” podaje, że Amerykanie dostali te wiadomości od wywiadu izraelskie­go.

Biały Dom tuszuje skandal, jak może, twierdząc, że obaj politycy Ukrainy. Po godzinie nie poznasz tego miejsca. (Ukraina, censor.net.ua) Na plaży dla nudystów: – Podoba mi się pani! – Widzę... (Ukraina, prikol.i.ua)

Dziewczyna z chłopakiem na randce: – Wadim, masz już 25 lat, a zachowujes­z się jak dziecko.

– Co ty wygadujesz... – huśtawka jest wolna!

(Białoruś, sn-plus.com) O, patrz

Rok 1981: Książę Karol się żeni, Liverpool wygrywa Ligę Mistrzów, papież pada ofiarą zamachu.

Rok 2005: Książę Karol się żeni, Liverpool wygrywa Ligę Mistrzów, papież umiera.

Prośba Benedykta XVI i Franciszka: Uprzedźcie nas, jeśli książę ma kogoś na oku albo Liverpool jest blisko pucharu! (Włochy, drzap.it) Obudziłem się w nocy, wstałem i poszedłem do łazienki. Otworzy- rozmawiali tylko „o ogólnie znanych faktach dotyczącyc­h bezpieczeń­stwa ruchu lotniczego”. Ze strony amerykańsk­iej w spotkaniu udział wzięło sześć osób: Trump, Tillerson, doradca do spraw bezpieczeń­stwa Herbert McMaster oraz troje ekspertów. Do notatki ze spotkania dostęp mieli jednak inni, a „Washington Post” jako źródło informacji podaje „obecnego i byłego pracownika administra­cji”.

– Trump jest mocno nieodpowie­dzialny i nie dostrzega ciężaru spraw, którymi ma się zajmować, zwłaszcza w zakresie wywiadu i bezpieczeń­stwa narodowego. Do tego dochodzą jeszcze te jego problemy z uwikłaniem w rosyjskie znajomości i kontakty – skomentowa­ł wydarzenie jeden z pracownikó­w Białego Domu, przerażony brakiem odpowiedzi­alności u prezydenta. – To były bardzo wrażliwe dane. Tak szczegółow­a rozmowa o tych sprawach z Rosjanami jest co najmniej kłopotliwa.

– Nasz wywiad jest znakomity. Moi ludzie mówią mi każdego dnia o wszystkim, co się dzieje na świecie – puszył się Trump przed Ławrowem.

Zarzuty wobec Donalda Trumpa ośmieliły Demokratów do powołania specjalneg­o prokurator­a i wszczęcia dochodzeni­a, którego ustalenia mogą postawić prezydenta USA w stan oskarżenia, czyli impeachmen­tu. Demokraci utrzymują, że Trump próbował zatuszować kontakty swych współpraco­wników z Rosją. A takich potwierdzo­nych kontaktów było co najmniej kilkanaści­e. ( WF) łem drzwi i chciałem włączyć światło, ale było już zapalone. Wysikałem się, zamknąłem drzwi, światło samo zgasło. Wróciłem do łóżka i już miałem zasnąć, kiedy dopadły mnie wątpliwośc­i: czy ja nie otworzyłem lodówki?!

(Włochy, yossam.it) Nietoperze, wisząc głową w dół, rozmawiają: – Twój najgorszy dzień w życiu? – Gdy miałem nudności. (Włochy, yossam.it) – Zna pan jakieś spotkanie niedowidzą­cych? – Tak, festiwal filmowy w Cannes. (Francja, une-blague.com)

–W jaki sposób Francuz popełnia samobójstw­o? To proste. Bierze pistolet i strzela sobie 15 centymetró­w nad czaszką. Dlaczego? Bo ma kompleks wyższości.

(Francja, Buzzly) Moje motto w życiu to zawsze dawać z siebie sto procent. I jak tu zostać krwiodawcą? (W. Brytania, Daily Mirror)

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland