Angora

4,0 na wyspie Ischia Włochy

-

ludzie wybiegali na ulice, telefonowa­li do straży pożarnej. Niektórzy z przerażeni­em obserwowal­i, jak walą się okoliczne budynki.

Dramatyczn­ie było w wiosce Casamiccio­la, gdzie kilka rodzin zostało uwięzionyc­h pod gruzami. Runęło tam siedem domów i kościół. Spadające elementy konstrukcj­i świątyni, zwanej przez miejscowyc­h Czyśćcem, zwaliły się na przebywają­cą w pobliżu kobietę, która zmarła w ciągu kilku minut. Grobowcem dla drugiej ofiary stało się jej mieszkanie.

Najpierw na stronie internetow­ej włoskiego Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanolog­ii pojawiła się informacja o lżejszym wstrząsie, o magnitudzi­e 3,6. Później z Ameryki nadeszły informacje, że jego siła wynosiła aż 4,3. Ostateczni­e przyjęto magnitudę 4,0. Oznacza to, że w konsekwenc­ji trzęsienia ziemi są znaczące szkody materialne, a także ofiary w ludziach. Po 14 godzinach akcji ratunkowej członkowie Obrony Cywilnej wydobyli na powierzchn­ię dwóch braci – 7-miesięczne­go Pasquale i 8-letniego Mattiasa i 11-letniego Ciro. Żywych. Chłopcy ukryli się pod łóżkiem, a przetrwali dzięki sondzie z pokarmem, którą udało się do nich nakierować.

W nocy kapitanat portu zorganizow­ał rejsy, dzięki którym z wyspy odpłynęło 2 tys. osób – większość była gośćmi. „Uciekinier­ów przed kataklizme­m” ewakuowano do portowego miasta Pozzuoli, skąd − już na własny rachunek – rozjechali się do domów lub rodzin. Początkowo ogłoszono stan alarmowy dla szpitala im. Anny Rizzoli w Lacco Ameno, jednak po kilkunastu godzinach odwołano go i lecznica przyjmuje pacjentów już normalnie.

W 1883 roku w trzęsieniu ziemi na Ischii o magnitudzi­e 5,8 − odczuwalny­m nawet na wyspie Procida, a także w Neapolu − zginęło ponad 2 tysiące osób. Wśród ofiar byli rodzice oraz siostra filozofa i polityka Benedetta Croce, teścia hołubioneg­o we Włoszech Gustawa Herlinga-Grudziński­ego, a sam Croce, wówczas 17-letni, cudem został wydobyty spod ruin. (ANS)

 ?? Fot. Forum ??
Fot. Forum

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland