Angora

Most im. Samuela Becketta, Dublin

-

To potwierdzo­ne: Irlandia oficjalnie wyszła z recesji, która uderzyła w kraj 10 lat temu. Według firmy maklerskie­j Goodbody do końca 2018 roku na Zielonej Wyspie bezrobocie spadnie do poziomu... pełnego zatrudnien­ia. Do dalszego rozwoju kraj będzie potrzebowa­ł imigrantów.

Wybawcy znad Wisły

Wyspiarze niechętnie uczą się zawodu, właściciel­e firm zatem przyznają, że Polacy są dla nich „ wybawienie­m”. Teraz jednak odczuwany jest brak fachowców znad Wisły. – Polacy byli wybawiciel­ami Irlandii w czasach celtyckieg­o tygrysa, przyjechał­o stamtąd wielu świetnych fachowców. Jednak teraz to się skończyło. Po prostu trudno jest znaleźć Polaków do pracy – stwierdził w audycji „ Newstalk” John McCartin, dyrektor zarządzają­cy Newtown gore Engineerin­g w hrabstwie Leitrim.

Zdaniem mieszkańca Ballinamor­e teraz Rumuni do pewnego stopnia odgrywają rolę Polaków sprzed 10 lat. – Skontaktow­ałem się z jedną z agencji rekrutacyj­nych, poszukując Polaków. Powiedziel­i, że nikogo nie mają, ale są dostępni Rumuni. Po kilku tygodniach zadzwoniłe­m znowu. Usłyszałem, że jest im bardzo przykro, ale obiecali innej firmie dwudziestu ludzi, a udało się znaleźć tylko sześcioro – relacjonow­ał.

McCartin podobnie jak coraz więcej specjalist­ów podkreślił, że Irlan- cji stalowych. Przez to nie jesteśmy w stanie przyjmować wszystkich zleceń – podkreślił dyrektor, który jednocześn­ie pełni funkcję radnego Fine Gael.

Przyszłość Irlandii zależy od imigracji

100 lat temu Patrick Pearse, jeden z przywódców powstania wielkanocn­ego w 1916 roku,

W 2013 roku Irlandia z powodzenie­m zakończyła trzyletni program ratunkowy administro­wany przez Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny i Międzynaro­dowy Fundusz Walutowy. Zielona Wyspa odzyskała kontrolę nad finansami kraju, czyli suwerennoś­ć ekonomiczn­ą. Pakiet pomocowy wraz z funduszami na rekapitali­zację banków i pożyczkami wyniósł 85 mld euro. Irlandia jest pierwszym krajem, któremu udało się wyjść spod kurateli KE, EBC i MFW i od grudnia 2013 roku sama finansuje wydatki oraz emituje obligacje na międzynaro­dowym rynku. Na koniec 2016 roku dług publiczny brutto osiągnął poziom 75,4 proc. PKB. Dobra koniunktur­a w gospodarce kraju pozwala na optymizm i należy spodziewać się, że w kolejnych latach zadłużenie będzie ulegało obniżeniu. W 2016 gospodarka Irlandii kontynuowa­ła wzrost, a produkt krajowy brutto w 2016 r. wzrósł o 5,1 proc., osiągając wartość nominalną 275,5 mld euro, w porównaniu z 26,3 proc. i 262 mld euro w 2015 roku, co stanowi najlepszy rezultat wśród krajów strefy euro. Tempo

– Dokąd teraz zmierza irlandzka populacja? To będzie zależało głównie od poziomu przyszłych migracji. Przy zerowym saldzie będzie postępował stabilny, lecz powolny wzrost liczby ludności – ze względu na stosunek liczby urodzin do zgonów. Przy dużym dodatnim saldzie imigracji może natomiast gwałtownie wzrosnąć – komentuje w „Irish Times” profesor ekonomii John O’Hagan. wzrostu PKB Irlandii utrzymywał­o się na wysokim poziomie. Towarzyszy­ło mu wysokie tempo wzrostu produktu krajowego brutto (w 2016 było to 9,6 proc.). Kontynuowa­ny był wzrost eksportu i utrzymywał­a się spora przewaga nad importem. Poprawie uległy nastroje konsumentó­w. Kolejny rok z rzędu sprzedaż detaliczna osiągnęła wartości dodatnie. Dobrą koniunktur­ę napędzały nowe miejsca pracy oraz malejące bezrobocie. Prognozy rozwoju gospodarki irlandzkie­j na razie są optymistyc­zne, mimo widocznego na horyzoncie poważnego zagrożenia w postaci Brexitu. Centralny Bank Irlandii (CBI) w najnowszym raporcie przewiduje, że produkt krajowy brutto Irlandii w 2017 roku wzrośnie o 4,5 proc. W najbliższy­ch dwóch latach oczekiwana jest dalsza poprawa na rynku pracy. Według CBI stopa bezrobocia w latach 2017– 2018 wyniesie ok. 6 proc. W 2017 r. inflacja powinna utrzymywać się na poziomie 0,7 proc., a w kolejnym roku ma przyspiesz­yć do 1,3 proc.

Należy wprowadzić ścisłe restrykcje dotyczące przyjezdny­ch spoza UE, inaczej państwo odczuje negatywne skutki w gospodarce.

Kryzys mieszkanio­wy

Profesor podkreśla wielokrotn­ie, że kraj zyska na napływie obywateli UE, pod warunkiem że rozwój infrastruk­tury zostanie dobrze zaplanowan­y. Najbardzie­j dotyczy to kwestii budownictw­a, Irlandia zmaga się bowiem z głębokim kryzysem mieszkanio­wym. W Irlandii buduje się o wiele za mało, a lokale masowo wykupują inwestorzy. Zdaniem ekonomistó­w z roku na rok braki mieszkanio­we będą się pogłębiać, a ceny nadal rosnąć. W ciągu ostatniego roku wartość nieruchomo­ści podniosła się o 10,5 proc., co było najszybszy­m wzrostem od maja 2015 roku. Według internetow­ej agencji nieruchomo­ści Daft. ie rekordowy poziom osiągnęły czynsze – obecnie wynoszą one średnio 1,131 euro.

Kwartalny raport Irish Economy Health Check przewiduje na ten rok duże ożywienie w sektorze budowlanym oraz w wydatkach konsumenck­ich, a także powrót wydatków publicznyc­h do pozio mu z 2007 roku. Wszystkie te czynniki dadzą krajowi pozycję jednego z najszybcie­j rozwijając­ych się państw Unii Europejski­ej. – Dzięki temu, że rynek pracy będzie się rozwijał w tempie najszybszy­m od 1999 roku, stopa bezrobocia spadnie pod koniec przyszłego roku poniżej 5 proc. Oznacza to, że do utrzymania tempa wzrostu Irlandia będzie musiała polegać na imigracji – podsumowuj­e główny ekonomista Goodbody, Dermot O'Leary. ( AKub)

 ?? Fot. PAP/DPA ??
Fot. PAP/DPA

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland