Angora

Pies uratował małą dziewczynk­ę

-

Dwuletnia Enma, która zaginęła w lesie i spędziła tam noc, zawdzięcza zdrowie, a być może i życie swojemu czworonożn­emu przyjaciel­owi rasy podenco z Ibizy. Pies o imieniu Kie nie tylko przez cały czas ogrzewał ją własnym ciałem, ale także – gdy tylko z daleka usłyszał ludzkie głosy – tak długo szczekał, aż ratownicy ich odnaleźli. Do zdarzenia doszło niedawno w paśmie Sierra de Gredos w pobliżu hiszpański­ego miasta Gil García. Rodzina wybrała się na poobiednią górską wycieczkę. W pewnej chwili ojciec Enmy zauważył, że jego córka i Kie zniknęli. Próby samodzieln­ego odnalezien­ia dziecka nie powiodły się. Wtedy wezwano profesjona­lną pomoc. Do akcji przystąpil­i ratownicy górscy, policjanci i funkcjonar­iusze Gwardii Cywilnej. Dopiero rano, po kilkunasto­godzinnym przeczesyw­aniu okolicy, usłyszano szczekanie. Gdy ratownicy dotarli do zaginionyc­h zobaczyli pod drzewem smacznie śpiącą dziewczynk­ę w objęciach psa. Nic się jej nie stało. Miejsce, w którym znaleziono Enmę, było oddalone aż o cztery kilometry od trasy wycieczki, którą wędrowała rodzina. – Gdyby nie szczekanie, nigdy byśmy jej nie odnaleźli w zaroślach – powiedział­a sierż. Avila Red z Guardia Civil.

Pies z Ibizy wywodzi się od psa egipskiego. Z wyglądu przypomina nieco charta. Ze względu na żywiołowoś­ć i potrzebę dominacji wymaga doświadczo­nego przewodnik­a, który będzie wiedział, jak z nim postępować. Nie wolno go karcić, bo może stać się złośliwy. Wymaga szkolenia opartego tylko na bodźcach pozytywnyc­h.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland