TELEWIZOR POD GRUSZĄ
Po rekonstrukcji rządu w katoprawicowych mediach święte oburzenie miesza się z czarną rozpaczą. Wścieka się i roni gorzkie łzy naczelny „Gazety Polskiej”, wiceprezes TV Republika Tomasz Sakiewicz. Nie pojmuje, choć łeb ma wielki, dlaczego jego ukochana partia odstrzeliła Macierewicza, ministra tysiąclecia, genialnego reformatora i stratega wojskowego, jakiego świat jeszcze nie widział. Toż to musi być jakaś zmowa, spisek. Inaczej nikt nie odważyłby się odebrać Antoniemu władzy i to w takim momencie, gdy podkomisja smoleńska ma do wykonania ostatni krok w dojściu do prawdy. Przecież to jest istne szaleństwo. Jedno Sakiewicz wie na pewno: sprawcą tego niebywałego skandalu jest prezydent Duda. To on osobiście i jego ludzie z generałem Kraszewskim na czele stoją za ową haniebną intrygą. W związku z tym, że prezydent, nie bacząc na nic, na dobro naszego wojska, wymusił odejście Macierewicza, prawdziwego zwierzchnika sił zbrojnych, Sakiewicz oświadczył publicznie, że już nigdy nie zagłosuje na Dudę. Przy okazji nie omieszkał powiedzieć: „Mój głos pewnie niewiele znaczy. Zobaczymy jednak, ile ich jeszcze będzie!”. Tą ewidentną groźbą Sakiewicz przypomniał głowie państwa, że za nim stoi murem elektorat związany z klubami „Gazety Polskiej”. To bezczelne, niczym nieskrępowane szantażowanie prezydenta przez dziennikarza świadczy o tym, że żyjemy w kuriozalnym kraju, w którym pierwszy obywatel cieszy się marnym autorytetem, poważaniem i szacunkiem. W tym wszystkim najstraszniejsze jest to, że groźba Sakiewicza nikogo nie obeszła. Ot, cytowano ją w mediach jak każdą inną wiadomość. Ba, nie oburzył się ani nie zareagował na nią rzecznik prezydenta Łapiński. Widocznie szantażowanie głowy państwa uchodzi w Pałacu za rzecz zupełnie normalną, niewartą nawet komentarza. Za to optymizmem zionie mój ulubiony polityk marszałek senatu Karczewski. On rzecz całą bagatelizuje, a poza tym głęboko wierzy, że Sakiewicz zmieni zdanie i będzie głosował na Dudę. Po co więc kruszyć kopie!
Humor z zeszytów
W górach nie mieszkają ludzie, tylko górale.
*** Człowiek współczesny dzięki ludziom pierwotnym.
*** W zimie należy dokarmiać leśne zwierzęta, aby były smaczne na wiosnę. powstał *** W XVI wieku uprawiano wiele roślin, których jeszcze nie znano.
*** Leonardo da Vinci namalował swój portret „Modna Lisa” we Florentynce.
*** Gdy przyjrzymy się uważnie ogonowi żaby, to zauważymy, że ona całkiem go nie ma.
*** Starzy ludzie poumierali iw ten sposób zlikwidowano analfabetów.
*** Węglowodan jest to węgiel zamoczony w wodzie. *** Wielbłądy wędrują przez pustynię w karnawałach. *** Woda słona zawiera w sobie sól, a słodka cukier. *** Chełmoński namalował „Babskie lato”.
*** Przy rekonstrukcji konserwatorzy usuwali to, co przyniosły wieki, bo piękno zawsze jest pod sukienką.
*** Budzik spełnia wiele czynności, ale najczęściej chodzi wraz ze wskazówkami.
*** Autor opisuje swoich najbliższych przyjaciół, choć ich wcale nie miał, i to jest bardzo dziwne.
*** Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy. Internet Zebrał: RK