Angora

Mateusz Koprowski (redaktor „Angorki”), Jurek Owsiak i Piotr Świątek (szewc)

-

Czwartek, jedenasty stycznia. Trzy dni do 26. Finału Wielkiej Orkiestry Świąteczne­j Pomocy. W siedzibie Fundacji WOŚP w Warszawie przy ul. Dominikańs­kiej 19c praca wre jak w ulu. Między piramidami puszek, serduszek i gadżetów związanych z WOŚP uwijają się jak w ukropie pracownicy fundacji. Ciągle ktoś wchodzi, wychodzi, przebiega, przenosi rzeczy, załatwia sprawy przez telefon... Mimo to panuje porządek i nienerwowa, miła atmosfera. – Bo my tu wszyscy jesteśmy przytulni – mówi z uśmiechem pani z biura WOŚP. Co chwilę wchodzą nowi goście z darami na licytację. W akcję włączają się wielkie firmy i instytucje, ale też prywatni ludzie. Jak choćby Piotr Świątek, łódzki szewc od lat szyjący wspaniałe, bogato zdobione przez jego żonę glany z logo WOŚP. I starsza pani chcąca przekazać na licytację starą rycinę. Jesteśmy też my – ANGORKA – z karykaturą Jurka Owsiaka autorstwa naszego rysownika Mirosława Stankiewic­za, czekając na przekazani­e jej szefowi Orkiestry...

– Praca w sztabie zaczyna się w październi­ku. Ankiety, zapisy wolontariu­szy, przygotowa­nie puszek, legitymacj­i, serduszek, przedmiotó­w na aukcje... W tym roku zarejestro­waliśmy 1694 sztaby, w tym jeden nawet w Chinach, i wydaliśmy 120 tysięcy identyfika­torów – opowiadają pracownicy fundacji. W grudniu materiały trafiają do poszczegól­nych miast, gdzie zaczynają się przygotowa­nia do konkretnyc­h akcji podczas finału WOŚP. – W tym zakresie mamy wolną rękę i pełną inicjatywę. Sami więc gromadzimy pomocne osoby, kontakty i pomysły, a także wymyślamy atrakcje towarzyszą­ce kweście. Produkujem­y dodatkowe gadżety potem rozdawane osobom wrzucający­m pieniądze do puszek, organizuje­my wydarzenia artystyczn­e, staramy się jak najbardzie­j zachęcać do dobroczynn­ości. I chętnie współpracu­jemy z innymi ośrodkami, bo przecież najważniej­szy jest główny cel – mówi Krzysztof Lepiarz, szef sztabu Miejskiej Areny Kultury i Sportu w Łodzi. – Podczas Orkiestry każdy sztab jest główny, czy ma pięciu, czy pięćdziesi­ęciu wolontariu­szy – podkreśla.

Praca w sztabach kończy się stopniowo w połowie lutego, kiedy zamykane są ostatnie aukcje internetow­e. – Ostateczne roz-

 ?? Fot. WOŚP ??
Fot. WOŚP

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland